Nowy megahit „Avatar: Istota wody” można już oglądać w kinie Syrena w Wieluniu. Co jeszcze znajdziemy w repertuarze na nadchodzące dni? Sprawdzamy!
W dniach od 16 do 22 grudnia br. w kinie Syrena w Wieluniu widzowie będą mogli obejrzeć ciekawe filmy w dwóch salach. W sali kinowej będzie wyświetlany film „Avatar: Istota wody”, w wersji z dubbingiem lub z napisami. Jest to kontynuacja znanej na całym świecie produkcji science-fiction, która zabierze widzów w fascynującą podróż po fantastycznym świecie Pandora.
Oprócz tego, w sobotę, 17 grudnia 2022 r., w sali kinowej wystąpi kabaret K2 z programem „Jedziemy po bandzie”. Występ kabaretu zaplanowano na godz. 16:00.
W sali kameralnej z kolei będą pokazywane różnorodne filmy, takie jak: „Uwolnić Poly” – film familijny o walce o wolność dla kucyka, „Avatar: Istota wody” w wersji 3D, pozwalającej poczuć się jak częścią świata Pandory, „Kobieta na dachu” – poruszający dramat o cenionej położnej, która napada na bank, „Piękny poranek” – melodramat o sile miłości i „Casablanca” – kryminalny melodramat z gwiazdorską obsadą.
Szczegółowy repertuar na najbliższe siedem dni przedstawiamy poniżej:
No wiadomix, Casablanca. Play it again, Sam. Ingrid Bergman, urodzona w Sztokolmie. Ktoś jeszcze pamięta potop szwedzki, albo Czarnieckiego z hymnu, który wracał się przez morze? Może ktoś pamięta Wiesława Gołasa, który go grał? Nikt, tu wszyscy pamiętają tylko Wołyń. Tak działa ludzka pamięć. Może choiciaż ktoś pamięta Pana Premiera Generała Władysława Sikorskiego, który poległ pod Gibraltarem w służbie ojczyzny?
WOŁYŃ PAMIETAMY
Jak pamiętasz, to w którym roku była rzeź wołyńska i gdzie wtedy byłeś?
Skoro ty nie wiesz takich rzeczy to jesteś niedouczony sprawdź sobie w książkach
Nie mogę, jestem ślepy. A zaraz idę na rynek, żeby kupić kaczkę na święta. Jest ciemno, możesz dawać.
Nie ośmieszają się konfitura ty i kaczka haha w marzeniach
100PLN mnie kosztowala, z krwia i podrobami. Zaraz ją rozbieram. Udka i podroby zjem na obiad upieczone. Krew, korpus i piersi zamrożę. Z piersi będą steki, zjem sobie z ojcem, a z korpusu i krwi czarnina, leśny ludku.
Czarninę się dosyć łatwo gotuje. Jak rosół. Trzeba dodać owoce, moja babcia suszy jabłka, również dodaję śliwki suszone z biedry. Najgorzej z zaprawianiem, jak mieszasz krew z mąką to są grudki. Ja odcedzam przez sitko, ale moja mama do tej pory mi nie zdradziła, jak ona to robi, że nie ma grudek.
Każdy wie jak robić bez grudek tylko nie makaronu niedojdy tak mają że prostej rzeczy nie potrafią przyrządzić
Ty, jak zmieszać krew z mąką bez grudek?
I jak zrobić kluski ziemniaczane? Tego też nie umiem.
Moja mama piecze pierniczki teraz. Cynamon w powietrzu.
Zwykle chodzę do Nawiedzenia, na 11.30, ale wczoraj był mecz i Chorwacja wygrała, to się zbieram do Maryi Panny. Do zobaczenia po mszy.
A moja mama robi pyszne konfitury. Ja nie mogę jeść, bo cukier, ale ostatnio zjadłem drożdżówkę z jabłkami i cynamonem. Mama zrobiła. Nawet teraz czuję ten smak.