R e k l a m a

Trwa przebudowa dawnego wieżowca ZUGiL-u w Wieluniu. Zobaczcie aktualny postęp prac [FILM]

R e k l a m a

W pełnym toku są obecnie prace przy renowacji wieżowca przy ulicy Sieradzkiej w Wieluniu, który dawniej był własnością firmy ZUGiL. W tym dziesięciopiętrowym budynku docelowo mają mieścić się przestrzenie mieszkalne, a także biurowe i usługowe.

Wieżowiec nie służy nikomu już od ponad 10 lat, po tym, jak pracownicy ZUGiL-u przenieśli się do położonego w pobliżu mniejszego biurowca. Firma z Wielunia sprzedała 10-piętrowy budynek w 2016 roku, a od tego czasu plany dotyczące jego przeznaczenia ulegały zmianom.

R e k l a m a | Dalsza część artykułu pod reklamą

Obecnie trwająca renowacja wieżowca rozpoczęła się w 2020 roku i od tego czasu prace przebiegały w różnym tempie. Ostatnio jednak na placu budowy można zauważyć przyspieszenie. Obecnie trwają prace zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz obiektu. Prawie nie widać już starej elewacji wieżowca, która została przykryta warstwą styropianu i nowych tynków. Po zakończeniu renowacji budynek będzie służył przede wszystkim celom mieszkaniowym, ale znajdą się w nim także biura i lokale usługowe.

Aktualny postęp prac przy remoncie wieżowca zobaczycie w naszym krótkim filmie.

R e k l a m a

ZOBACZ TEŻ

R e k l a m a
Subskrybuj
Powiadom o
18 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Ciekawy
1 rok temu

Kto w strefie przemysłowej z widokiem na ocynkownie i halę będzie chciał mieszkać? Gratis azbest i brak balkonów PRL to mało powiedziane. Powodzenia

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Ciekawy

Dopóki azbest nie pyli to można mieszkać. Jak robili płyty na drogi z azbestem to było na co popatrzeć. Kiedyś strażacy mięli katany z azbestem, trochę się ich przekręciło na raka płuc. Teraz jest Nomex.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Ciekawy

Pamiętam, jak zakłady azbestowe zamykali. W telewizorni kobiety płakały (tam głownie w tych zakładach kobiety pracowały). Że wiedzą, że rak, ale jakoś muszą dzieci wykarmić. Polska lat 90-tych w pigułce.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Ciekawy

Ja też nie mam balkonu, ale ja nie palę. Sąsiad ma balkon i jara jak smok. Dosyć mocno mnie ten zapach drażni. Zwłaszcza, że jako ślepiec bardzo czuję zapachy.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Ciekawy

Z azbestem nie jest tak, że jakoś promieniuje, czy coś takiego. Jak pyli, to włókna się dostają do płuc i powodują uszkodzenia, które się mogą przekształcić w nowotwór. Coś podobnie, jak u palacza, który sobie codziennie paczką fajek uszkadza płuca.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Ciekawy

Śmieszna rzecz, ale teraz katany strażaków są kuloodporne.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Ciekawy

Ale tak do 9mm. 7.62 z kałącha nawet centymetr stali nie powstrzyma.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Ciekawy

Pamiętam, jak mi kobieta, która przeżyła obóz w Stutthofie opowiadała o kulach dum dum. Mała dziurka z przodu, pleców nie ma. Konwencja genewska ich zakazała, ale Amerykanie mieli, jak zawsze, na to pomysł. Nazwali je amunicją bezpłaszczową i używają do tej pory. Mnie zubożony uran w abramsach pociąga. Kto to wymyślił, żeby odpady atomowe wysyłać wrogom w prezencie. Abrams to potwornie mocarna maszyna. Ma turbinę gazową, czyli silnik odrzutowy. W jednostce naziemnej. Chyba setkę w terenie wyciągnie i jeszce strzeli, bo ma stablilizację żyroskopową. Nasze PT-91 Twardy to co najwyżej mogą im stopy pocałować. I to, jak poproszą. Widziałem cały transport Abramsów. Piękne maszyny.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Ciekawy

Słyszałem, że podczas pierwszej wojny w Iraku amerykańscy dowódcy jednostek bojowych nie chcieli do Irakijczyków strzelać, bo dumali, że to niehumanitarne.

Ziombel bombel
1 rok temu

Czy są już gdzieś ogłoszenia o cenie mieszkania w tym wieżowcu?

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Ziombel bombel

Są, 5K za metr. Możesz zadzwonic do właściciela turkusowego Lanosa.

Henryk Markoni
1 rok temu

Tak mi się przypomniało. Mój stryjek na wschodzie ropociągi kładł. Płacili w walucie. Malucha sobie kupił. Wrtócił do kraju, jak przeciągnął sobie grzebieniem po włosach i dosyć dużo włosów na grzebieniu zostało. Nie od azbestu. fenole. Tak się kiedyś budowało. Na bogato.

Henryk Markoni
1 rok temu

Standardowy blok na rosyjskiej licencji, kradziony z Włoch. Pewnie setki ton azbestu w ścianach. Na górze przestrzeń biurowa. Dozownik Knauf ze szpachlą obowiązkowo.

Sadi
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Henryk Markoni

Ty oczywiście ślepy paziu wiesz najlepiej

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Sadi

Tylko na jedno oko, na drugie widzę świetnie degeneracie.

Sadi
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Sadi

Leczysz swoje kompleksy i żałosne życie właśnie tutaj gdzie każdy normalny by napisał ale jest taki debil co życiorys opowiada a bardziej zmyśla

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Sadi

Ty, ale ja się czegoś domyśliłem, o tobie. Mężu jednej żony, ojcu wielu córek. Z których jedna może być twoja. Kiedyś kolega mi to powiedział. Jak żona naprawdę kocha męża, to pierwsze dziecko, jakie mu daje to syn. jak tam u ciebie dziubdziusiu? Klaudia cię kocha?

Cxx
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Henryk Markoni

Ciekawe kto tam zamieszka pod tymi masztami . A w planach kolejne !

R e k l a m a
R e k l a m a

SPOŁECZNOŚĆ

8,895fanówPolub nas
821obserwującychObserwuj
8obserwującychObserwuj

KOMENTOWANE

R e k l a m a

NAJNOWSZE

R e k l a m a
18
0
Podziel się swoją opiniąx