44-letni Mateusz F. usłyszał zarzut zabicia swojej żony, 38-letniej Aleksandry F. Ciało kobiety zostało znalezione w kompleksie leśnym na terenie gminy Byczyna.
W poniedziałek, 8 lipca 2024 r., policjanci z Kluczborka otrzymali informację o zaginięciu 38-letniej kobiety. Mąż kobiety twierdził, że jego żona wyszła z domu w sobotę i ślad po niej zaginął. Policjanci przyjęli zawiadomienie i zaczęli szczegółowo sprawdzać okoliczności tego zdarzenia. Przekazane informacje i pierwsze ustalenia szybko poddały w wątpliwość treść zgłoszenia.
– Sprawą zaginięcia 38-latki w poniedziałek zajęli się kryminalni z Kluczborka. Prowadzili działania operacyjne, weryfikowali kolejne tropy, zbierali informacje. Wersja przedstawiona przez zgłaszającego zaginięcie nie przekonała policjantów. Zainicjowane czynności jeszcze tego samego dnia doprowadziły do ujawnienia w kompleksie leśnym na terenie gminy Byczyna zwłok Aleksandry F. – informuje asp. sztab. Dawid Gierczyk z policji w Kluczborku.
Stróże prawa zatrzymali męża kobiety i jeszcze jednego mężczyznę. 44-latek usłyszał zarzut zabójstwa żony i przyznał się do stawianego mu zarzutu.
– Zarzucony podejrzanemu czyn stanowi zbrodnię, za którą grozi od 10 do 30 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności. Jeszcze dziś Prokurator Rejonowy w Kluczborku skieruje wniosek o tymczasowe aresztowanie Mateusza F. – przekazuje asp. sztab. Dawid Gierczyk.