Policja ostrzega przed oszustami podającymi się za inkasentów. Warto zachować czujność i ostrożność.
Mundurowi zwracają się z apelem o ostrożność i rozwagę w kontaktach z nieznajomymi. W dalszym ciągu dochodzi bowiem do przestępstw, w których sprawcy podszywają się pod inkasentów lub pracowników różnych firm, aby wyłudzić pieniądze. Wiemy, jaki jest sposób działania sprawców.
Niecny proceder polega na tym, że oszust, podając się za pracownika np. elektrowni, wchodzi do mieszkania pod pozorem spisania stanu liczników. Następnie odwraca uwagę lokatora – prosi go o pomoc w spisaniu licznika, a sam w tym czasie przeszukuje mieszkanie i zabiera z niego pieniądze lub kosztowności. Oszukane osoby o tym, że padły ofiarą kradzieży, przekonują się zazwyczaj dopiero po tym, jak rzekomy „inkasent” opuszcza ich lokum.
Do podobnego zdarzenia doszło 13 marca 2025 roku w godzinach porannych w jednym z mieszkań w Działoszynie. Do drzwi mieszkania 88-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako inkasent spisujący dane z licznika energetycznego. Nieświadoma lokatorka wpuściła rzekomego inkasenta do mieszkania.
– Mężczyzna poprosił seniorkę o przyniesienie ostatniego rachunku za prąd, a następnie, wykorzystując nieuwagę kobiety, zabrał pieniądze z szuflady biurka. Kobieta bardzo szybko zorientowała się, że z mieszkania zniknęła gotówka i padła ofiarą oszustwa. Niezwłocznie o fakcie zawiadomiła policję – informuje asp. Wioletta Mielczarek z policji w Pajęcznie.
Przypominamy, iż w przypadku kiedy do drzwi naszego mieszkania zapuka osoba podająca się za pracownika administracji, należy:
- Nigdy nie zostawiać pracownika samego, należy towarzyszyć mu cały czas podczas jego wizyty w naszym mieszkaniu.
- W razie jakichkolwiek wątpliwości co do tego, czy mamy do czynienia z prawdziwym pracownikiem administracji, nie działać w pośpiechu i nie wpuszczać takiej osoby do mieszkania bez dokładnego sprawdzenia jej identyfikatora i dokumentów.
O każdym przypadku oszustwa należy pilnie poinformować policję – numer alarmowy 112.
