Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Ruścu. Funkcjonariusze policji z Pajęczna – mł. asp. Damian Krawczyk oraz mł. asp. Tomasz Sikora – eskortowali do szpitala mężczyznę, który podczas wykonywania prac gospodarczych doznał bardzo poważnego urazu dłoni.
Do zdarzenia doszło 28 maja 2025 roku. Stróże prawa, pełniący służbę w ramach działań ponadpowiatowych na terenie powiatu bełchatowskiego, prowadzili kontrolę drogową w Ruścu. W pewnym momencie do punktu kontroli podbiegła zdenerwowana kobieta, która poprosiła funkcjonariuszy o pomoc. Jak się okazało, jej ojciec doznał rozległego zranienia dłoni podczas wykonywania prac gospodarczych na terenie posesji. Stan poszkodowanego pogarszał się, a czas oczekiwania na przyjazd zespołu ratownictwa medycznego okazał się zbyt długi.
– Mundurowi wiedząc, że w takich sytuacjach liczy się każda minuta, błyskawicznie podjęli decyzję o eskorcie poszkodowanego powiadamiając o fakcie dyżurnego bełchatowskiej komendy. Wykorzystując sygnały świetlne i dźwiękowe radiowozu ruszyli w kierunku szpitala – informuje asp. Wioletta Mielczarek z pajęczańskiej policji.
Mundurowi szybko i bezpiecznie dotarli do izby przyjęć szpitala w Bełchatowie, gdzie rannym mężczyzną natychmiast zajął się personel medyczny.
Policja przy tej okazji apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności podczas wszelkiego rodzaju prac gospodarskich, remontowych czy rolniczych. – Obsługa maszyn, wszelkich urządzeń wymaga dużego doświadczenia, rozwagi i ostrożności. Zlekceważenie podstawowych zasad bezpieczeństwa przy używaniu różnego typu sprzętu, może mieć tragiczny finał – podkreśla asp. Wioletta Mielczarek.
