Mieszkaniec powiatu wieruszowskiego padł ofiarą oszustwa inwestycyjnego. Zachęcony wizją szybkiego pomnożenia oszczędności, wpłacał kolejne kwoty na fałszywą platformę giełdową. Zamiast zysków, stracił kilkaset tysięcy złotych.
Od obietnic zysków do dramatycznej straty
18 sierpnia 2025 roku wieruszowscy policjanci poinformowali o dramatycznym przypadku mieszkańca powiatu, który chciał zarobić na giełdzie, korzystając z oferty otrzymanej przez komunikator internetowy. Osoba podająca się za analityka finansowego namówiła go do założenia konta na platformie inwestycyjnej i przelewania pieniędzy.
Mężczyzna wykonywał kolejne transakcje, a na ekranie widział rosnące zyski. System pokazywał, że zgromadził prawie 300 tysięcy dolarów. Aby wypłacić środki, oszuści żądali jednak dodatkowych opłat – za likwidację konta czy formalności. Ostatecznie padła nawet kuriozalna propozycja, że zysk zostanie wysłany… kurierem. Dopiero wtedy wieruszowianin zrozumiał, że został oszukany.
Mechanizm oszustwa
Policja przypomina, że sposób działania przestępców jest niemal zawsze podobny:
- kuszą szybkim i wysokim zyskiem,
- namawiają do instalowania aplikacji i zakładania kont,
- żądają kolejnych przelewów,
- pokazują fałszywe wyniki inwestycji,
- ostatecznie wymagają dodatkowych opłat za „wypłatę” rzekomych środków.
Apel policji
– Żadna renomowana instytucja finansowa nie żąda opłat za wypłatę pieniędzy ani nie wysyła zysków kurierem. Apelujemy o rozsądek i ostrożność przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych – podkreśla st. asp. Piotr Siemicki z KPP w Wieruszowie.
Policja radzi, aby wszelkie podejrzane oferty konsultować z bliskimi lub sprawdzać u sprawdzonych instytucji finansowych. Każdy sygnał o „szybkim i łatwym zarobku” powinien wzbudzać nieufność.


