Nieodpowiedzialna jazda 28-letniego mieszkańca powiatu pajęczańskiego mogła skończyć się tragedią. Mężczyzna, mając ponad półtora promila alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, wsiadł za kierownicę audi. Stracił panowanie nad autem, uderzył w betonowy przepust i dachował. Zarówno on, jak i pasażerka trafili do szpitala.
Do zdarzenia doszło 12 września 2025 roku o godzinie 21:45 na drodze krajowej nr 42 w miejscowości Kolonia Lisowice w gminie Działoszyn. Jak ustalili policjanci, kierujący audi na prostym odcinku drogi zjechał na pobocze, uderzył w betonowy przepust, a następnie dachował. W wyniku wypadku 28-latek oraz jego 30-letnia pasażerka doznali obrażeń ciała i zostali przewiezieni do szpitala.
Badanie trzeźwości wykazało, że kierowca miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że posiadał aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
– Wsiadanie za kierownicę po alkoholu to kompletny brak odpowiedzialności i może doprowadzić do tragedii. Nietrzeźwy kierowca stanowi zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też dla przewożonych pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego – podkreśla asp. Wioletta Mielczarek z pajęczańskiej policji.
Policjanci apelują do kierowców o rozsądek i przypominają, że alkohol obniża koncentrację, zaburza ocenę sytuacji oraz spowalnia reakcję na zagrożenia na drodze.


