Podczas powiatowych manewrów ratowniczych KSRG, które zorganizowano 14 października 2025 roku na terenie instalacji komunalnej w Rudzie, doszło do realnego i niebezpiecznego pożaru śmieciarki należącej do Przedsiębiorstwa Komunalnego w Wieluniu. Jak wynika z ustaleń firmy, ogień pojawił się wewnątrz pojazdu po odbiorze odpadów z ulicy Popiełuszki w Wieluniu.
Według PK przyczyną zdarzenia miał być nieprawidłowo wyrzucony sprzęt elektroniczny – prawdopodobnie powerbank lub mały akumulator, który uległ zwarciu i doprowadził do samozapłonu odpadów. Na szczęście dzięki natychmiastowej reakcji strażaków uczestniczących w manewrach, ogień szybko ugaszono i nikt nie ucierpiał.
– To nie był element ćwiczeń, lecz rzeczywiste zagrożenie – informuje Przedsiębiorstwo Komunalne w Wieluniu. – Sytuacja pokazała, jak ważne są szybka reakcja i profesjonalizm służb ratowniczych.
Wydarzenie stało się jednocześnie przykładem, jak groźne może być nieodpowiedzialne wyrzucanie elektroniki do zwykłych pojemników na odpady. Powerbanki, baterie, akumulatory i inne urządzenia zasilane energią elektryczną to odpady niebezpieczne, które mogą powodować pożary, eksplozje i stanowić zagrożenie dla życia pracowników odbierających odpady oraz strażaków.
Przedsiębiorstwo Komunalne apeluje do mieszkańców:
- nie wrzucajmy elektroniki ani baterii do pojemników na odpady zmieszane,
- przekazujmy je do PSZOK-u w Rudzie lub specjalnych punktów zbiórki, które znajdują się m.in. przed siedzibą przedsiębiorstwa, w sklepach i punktach serwisowych,
- pamiętajmy, że za niewłaściwe pozbycie się takich odpadów grozi kara do 5 tys. złotych.
Choć pożar śmieciarki zakończył się bez strat w ludziach, incydent z Rudy przypomina, że nawet mała bateria może spowodować duży pożar – i że bezpieczeństwo pracowników komunalnych zaczyna się już przy domowym koszu.


