Dzięki szybkiej reakcji świadków policjanci z wieluńskiej drogówki zatrzymali 37-letniego kierowcę audi, który prowadził samochód po spożyciu alkoholu. Mężczyzna miał prawie 2 promile w organizmie, a podczas interwencji znieważył funkcjonariuszy i naruszył ich nietykalność cielesną.
Do zdarzenia doszło 18 października 2025 roku na ulicy Sieradzkiej w Wieluniu. Świadkowie zauważyli audi, które zatrzymało się na środku drogi, po czym z pojazdu wyszło dwóch mężczyzn. Gdy podeszli, by sprawdzić, czy potrzebna jest pomoc, wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. O sytuacji natychmiast poinformowali policję.
Jak relacjonuje asp. sztab. Katarzyna Grela z Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu, dzięki zdecydowanej postawie obywateli udało się szybko zapobiec potencjalnemu zagrożeniu. – Świadkowie zachowali się wzorowo. Dzięki ich reakcji funkcjonariusze mogli błyskawicznie zareagować i wyeliminować z ruchu nietrzeźwego kierowcę – podkreśla policjantka.
Podczas interwencji 37-latek był agresywny, używał wobec mundurowych wulgarnych słów i naruszył ich nietykalność cielesną. Został obezwładniony i przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie pobrano mu krew do badań. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, znieważenia funkcjonariuszy i naruszenia ich nietykalności cielesnej. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Policja przypomina, że szybka reakcja świadków ma ogromne znaczenie. – Widząc nietrzeźwego za kierownicą, reagujmy. Każdy taki telefon może uratować ludzkie życie – apeluje asp. sztab. Katarzyna Grela z wieluńskiej komendy.


