Pierwsze poważniejsze opady śniegu od razu odbiły się na sytuacji na drogach powiatu wieluńskiego. Kierowcy zmagają się z mokrą i śliską jezdnią, a piesi są znacznie słabiej widoczni. Policja podkreśla, że to moment, w którym ryzyko kolizji i potrąceń rośnie z dnia na dzień.
– Aktualnie panująca aura pogodowa nie jest sprzymierzeńcem kierowców. Opady śniegu czy marznącego deszczu powodują, że widoczność jest ograniczona, a jezdnia mokra i śliska – informuje st. asp. Katarzyna Stefaniak z wieluńskiej policji.
Funkcjonariusze przypominają o obowiązku dokładnego odśnieżenia pojazdu przed wyjazdem. W śnieżnej pogodzie łatwo wpaść w rutynę i liczyć na to, że „jakoś się uda”, ale to właśnie takie podejście najczęściej kończy się problemami na drodze. Policja zaznacza, że śliska nawierzchnia i niska temperatura znacząco wydłużają drogę hamowania, szczególnie gdy ruch jest większy.
– Wraz ze zmianą pogody na drogach jest coraz bardziej niebezpiecznie, nie tylko dla kierujących pojazdami, ale również dla pieszych. Jest to czas, kiedy prawdopodobieństwo występowania zdarzeń drogowych wzrasta kilkakrotnie – podkreśla Stefaniak.
Uwaga dotyczy również pieszych. Z jednej strony sami mają trudniej, bo przejścia są oblodzone, a chodniki mokre. Z drugiej – kierowcy widzą ich znacznie później. Dlatego policja apeluje o noszenie elementów odblaskowych także w terenie zabudowanym. W praktyce to drobny gest, który realnie zwiększa szansę, że kierujący zdąży odpowiednio zareagować.
Policjanci proszą też kierowców o trzymanie większego odstępu i stosowanie zasady ograniczonego zaufania. Zimowa aura szybko weryfikuje zbyt optymistyczne decyzje, a najmniejszy błąd może przerodzić się w poważną kolizję.
