Zatrzymaniem dziesięciu osób podejrzewanych o nadużycia związane z pełnioną funkcją zakończyła się skoordynowana operacja służb, która objęła 30 lokalizacji. To jedna z większych akcji antykorupcyjnych ostatnich miesięcy w województwie łódzkim, prowadzona pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.
Z działań rozliczani będą urzędnicy, przedsiębiorcy oraz dwaj funkcjonariusze policji. Nadkom. Aneta Sobieraj z KWP w Łodzi podkreśla, że operację przygotował Wydział do Walki z Korupcją, wspierany przez kryminalnych z innych komórek oraz jedenaście jednostek miejskich i powiatowych garnizonu.
– Zatrzymano sześciu urzędników samorządowych z powiatu pajęczańskiego, dwóch przedsiębiorców oraz dwóch funkcjonariuszy. W Policji nie ma miejsca dla osób łamiących prawo. Formacja konsekwentnie „czyści własne szeregi” i reaguje na każdy sygnał mogący wskazywać na naruszenia etyki zawodowej lub przepisów prawa – zaznacza nadkom. Sobieraj. I dodaje: – Zatrzymanie dwóch funkcjonariuszy jest dowodem na to, że nie ma taryfy ulgowej, a wszystkie osoby, które dopuszczają się nielegalnych działań, poniosą pełną odpowiedzialność.
Podczas przeszukań zabezpieczono dużą liczbę dokumentów administracyjnych, akta osobowe, telefony, nośniki danych oraz kopie zasobów komputerowych. Zabezpieczono też środki finansowe na poczet przyszłych kar i roszczeń. Śledczy nie kończą pracy – zapowiadają dalsze czynności mające wyjaśnić mechanizmy, powiązania i skalę nieprawidłowości.


