Urząd Marszałkowski w Łodzi ogłosił wyniki głosowania na zadania, które mają zostać zrealizowane w ramach przyszłorocznego budżetu obywatelskiego.
Budżet podzielono na oddzielne pule środków do wykorzystania w poszczególnych powiatach oraz pulę wojewódzką. W ramach tej ostatniej najwyższe miejsce spośród zadań dotyczących powiatu wieluńskiego zajął szacowany na 390 tys. zł projekt „Bezpieczny pieszy. Aktywne przejścia na drogach wojewódzkich w gminie Wieluń”. Niestety w tym przypadku 1066 głosów oddanych na projekt nie wystarczyło do uzyskania dofinansowania, co oznacza, że pula wojewódzka została w całości rozdysponowana na zadania realizowane poza powiatem wieluńskim.
Z kolei w ramach puli środków na zadania realizowane na terenie powiatu wieluńskiego zwyciężyło zadanie „Pszczoły i miód Made in Wieluń” (597 głosów), na drugim miejscu znalazł się projekt „Wieluński folklor” (276 głosów), zaś na trzecim – „Rodzina w sieci” (189 głosów). Koszt każdego z tych trzech projektów wynosi po 40 tys. zł i zostanie sfinansowany z przyszłorocznego budżetu obywatelskiego województwa.
„Pszczoły i miód Made in Wieluń” – o co chodzi w tym projekcie?
– „Pszczoły i miód Made in Wieluń” to projekt edukacyjny, którego myślą przewodnią jest zwiększenie świadomości na temat roli pszczół w środowisku naturalnym, znaczenia miodu w życiu człowieka oraz promocja pszczelarstwa jako tradycyjnej formy gospodarowania na obszarach wiejskich, stanowiącej gwarancję zachowania równowagi pomiędzy środowiskiem przyrodniczym a skutkami działalności człowieka – mówi Karol Tomczyk, autor projektu. I dodaje, że chodzi też o ukazanie pszczelarskiej tradycji ziemi wieluńskiej.
– W ramach projektu pszczelarze przeprowadzoną warsztaty z pszczelarstwa. Powstanie również wydawnictwo promujące miód oraz pszczelarstwo na ziemi wieluńskiej – zapowiada Karol Tomczyk i gorąco dziękuje wszystkim głosującym, dzięki którym zadanie uzyskało finansowanie z budżetu obywatelskiego.
– Dziękujemy za każdy głos oddany na „pszczółki”. Jesteście kochani! Dziękujemy wszystkim, którzy wiedzą, jak ważne są pszczoły, wszystkim, którzy uwielbiają miodek – „małe Conieco”, wszystkim, dla których pszczelarstwo to metafizyka, pasja, wielopokoleniowa tradycja – podsumowuje Tomczyk.
