Władze powiatu wieluńskiego wraz z przedstawicielami służb medycznych podały szczegóły akcji masowych szczepień przeciwko COVID-19. W dwóch nowych punktach będzie podawanych łącznie około 6 tysięcy dawek szczepionki tygodniowo.
Łącznie dwa punkty masowych szczepień mają ruszyć już wkrótce w Wieluniu. Jeden z nich będzie zlokalizowany w budynku warsztatów budowlanych Zespołu Szkół nr 1 przy ul. Wojska Polskiego 32, a drugi pojawi się w siedzibie firmy Mirmatex przy ul. Sieradzkiej 62. Personel do pierwszego z punktów zapewni wieluński szpital, a do drugiego – firma Bomed.
– Obydwa obiekty w dniu wczorajszym pozytywnie przeszły wizytację NFZ, mającą na celu sprawdzenie, czy spełniają określone wytyczne. Jesteśmy więc przygotowani do masowych szczepień na terenie powiatu wieluńskiego – zapewnił podczas konferencji prasowej w punkcie przy ul. Wojska Polskiego starosta wieluński Marek Kieler.
Jak poinformowała dyrektor wieluńskiego szpitala Anna Freus, masowe szczepienia ruszą najprawdopodobniej od 4 maja. Zarówno szpital, jak i firma Bomed mają wystawić własne zespoły szczepienne.
– One będą miały różną formę zatrudnienia, tak że to niekoniecznie będą u nas pracownicy szpitala. Zarówno kwalifikacji, jak i szczepień mogą dokonywać poszczególne grupy zawodowe: lekarze, pielęgniarki, farmaceuci, diagności laboratoryjni, ratownicy medyczni – zwróciła uwagę dyrektor Anna Freus.
Każdy z punktów zaszczepi około 3 tysiące osób na tydzień
Według wstępnych szacunków, każdy z punktów masowych szczepień ma przyjąć około trzech tysięcy pacjentów tygodniowo.
– Jest to dosyć pokaźna ilość ludzi do szczepienia i to pozwoli w miarę szybko zaszczepić populację naszego powiatu, a nawet myślę, że makroregionu, bo tacy ludzie również będą do nas docierali – wskazywał lekarz Sławomir Bąk, właściciel firmy Bomed. Dodał też, że oba punkty szczepień są bliźniacze. – Położone co prawda w różnych miejscach miasta, ale zasada funkcjonowania, zapisywania i obsługi tych punktów jest tożsama.
Właściciel Bomedu wskazał, że do tej pory w jego ośrodku zaszczepiono już około dwóch tysięcy osób. Jak dotąd zdarzyła się tylko jedna nieprzyjemna sytuacja.
– Nie warto jej powielać. Po prostu jeden pan chciał być zaszczepiony, nie podpisując zgody na to szczepienie i na przetwarzanie danych, w związku z czym nie mogła się ta procedura odbyć – poinformował Sławomir Bąk.
Przeciwwskazania do szczepienia
Jak przekonywano, założenie jest takie, żeby do punktów szczepień powszechnych przychodzili ludzie zdrowi. Chodzi o to, że ludzi chorych i z dużymi obciążeniami najlepiej znają ich lekarze rodzinni.
– Zalecane jest, żeby ci ludzie szczepili się w punktach populacyjnych, w POZ-ach, gdzie jest ich lekarz. On zna ich najlepiej i będzie wiedział, czy danego pacjenta można zaszczepić, czy nie – mówił Sławomir Bąk. – To nie znaczy, że my tym ludziom odmawiamy. Nie, również będziemy ich szczepić, ale byłoby to zdecydowanie na korzyść sprawności procedury przebiegu szczepień, gdyby tacy ludzie zgłosili się do swoich lekarzy.
Przeciwwskazaniem do szczepienia jest silna reakcja uczuleniowa albo alergiczna, czy też wstrząs anafilaktyczny, który wystąpił w przeszłości.
– Bardzo duża część naszego społeczeństwa ma różnego rodzaju alergie. Dlatego bardzo ważne jest zaznaczenie w tej ankiecie, czy miało miejsce w przeszłości wystąpienie jakiejś silnej reakcji alergicznej – podkreślał właściciel Bomedu.
– U pacjentów z dużym ryzykiem przynajmniej w moim ośrodku jest wdrożona taka procedura, że przed podaniem szczepionki zakładamy wkłucie dożylne, żeby na wypadek wystąpienia jakiejś bardzo gwałtownej reakcji móc szybko zainterweniować i podać leki przeciwwstrząsowe. Bardzo dużo alergików było szczepionych w naszym ośrodku, oczywiście przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności. Dzięki Bogu nic się nie wydarzyło i wszystko przebiegało bez problemów – poinformował Sławomir Bąk.
Warto dobrze się przygotować
Podczas konferencji dotyczącej szczepień zwrócono uwagę na to, żeby pacjenci przychodzili do punktów szczepień masowych odpowiednio przygotowani. Chodzi m.in. o ubiór – zamiast koszuli z długim rękawem, krawata i marynarki, lepiej założyć koszulkę z krótkim rękawkiem i marynarkę bądź kurtkę. Wówczas szczepienie przebiegnie szybciej i sprawniej.
– Jest też gorąca prośba, żeby przychodzić do naszych punktów już z wypełnionymi ankietami i wypełnionymi oświadczeniami RODO. Zdecydowanie usprawni to postępowanie i przebieg całej procedury szczepienia – zaapelował Sławomir Bąk.
Szczepienia cały czas trwają
Jak poinformował starosta Marek Kieler, obecnie na terenie powiatu wieluńskiego dziennie szczepionych jest ponad 600 osób. Do tej pory zaszczepiono już około 16 tysięcy mieszkańców powiatu wieluńskiego.
– Zaszczepiliśmy grupę tysiąca nauczycieli, dwustu pracowników służb mundurowych, a także około osiemdziesiąt osób przewlekle chorych i około siedmiuset pracowników służb medycznych – wymieniała dyrektor wieluńskiego szpitala, Anna Freus.
– Cały czas szczepienia trwają w przychodniach i dalej trwać będą. Są też prowadzone rozmowy na temat szczepień w zakładach pracy, pierwsze informacje w tej sprawie do nas docierają – zdradził wicestarosta wieluński, Krzysztof Dziuba. – Wiem, że jest zainteresowanie z największych wieluńskich firm. Będziemy starali się pomóc, żeby takie punkty szczepień w zakładach też zostały zorganizowane, aby jak najszybciej wszyscy chętni mieszkańcy powiatu wieluńskiego zostali zaszczepieni – zapewnił wicestarosta.
