Dwóch mężczyzn w wieku 28 i 29 lat zatrzymali wieluńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej. Obaj zatrzymani odpowiedzą teraz za posiadanie narkotyków, a młodszy z nich dodatkowo za udzielanie substancji zabronionych. Jak wykazało badanie testerem narkotykowym, zabezpieczone środki to m.in. marihuana.
Policjanci z wydziału kryminalnego wieluńskiej komendy, monitorując środowisko przestępcze, 31 lipca br. pozyskali informację o tym, że 29-letni mężczyzna może posiadać narkotyki. Podczas patrolowania ulic Wielunia funkcjonariusze zauważyli wytypowanego mężczyznę, który w trakcie legitymowania zaczął się nerwowo zachowywać. Mundurowi wówczas nabrali podejrzeń, że może posiadać przy sobie narkotyki.
– Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Przy 29-latku w trakcie przeszukania znaleziono substancję wyglądającą jak „kryształ”. Wstępne badania narkotesterem wykazały, że to psychotrop z grupy mefedronu – informuje st. asp. Katarzyna Grela z wieluńskiej policji. Jak dodaje, dzięki rozpoznaniu środowiska przestępczego już następnego dnia doszło do zatrzymania 28-latka, który sprzedał zabronioną substancję.
– W trakcie przeszukania jego miejsca zamieszkania kryminalni ujawnili szklane lufki, wagę elektroniczną, kruszak, słoik z proszkiem oraz „kryształem”, a także dilerki i pudełko plastikowe z suszem roślinnym – relacjonuje st. asp. Katarzyna Grela.
Wszystkie zabezpieczone substancje policjanci przebadali narkotykowymi testerami i dokładnie zważyli. Łącznie udało się zabezpieczyć 4,53 grama „kryształu” pochodzącego z grupy mefedronu oraz znaczną ilość konopi indyjskich o wadze 104 gramów. Teraz zabezpieczone środki zostaną poddane szczegółowym badaniom w policyjnym laboratorium.
– Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty posiadania środków odurzających, natomiast 28-latek dodatkowo zarzut udzielania substancji psychotropowych. Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec 28-latka tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy, a 29-latek objęty został dozorem policyjnym. Za tego typu przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – przekazuje st. asp. Katarzyna Grela.
Ciekawe czy pieski wszystko zabezpieczyli, bo może się okaze że se teraz używają i rozwalają samochody na s8
Przecież to jedni i ci sami donoszą….