Kierowca forda mondeo uderzył w przydrożną latarnię w pobliżu ronda na skrzyżowaniu ulic Popiełuszki i POW w Wieluniu. Jak się okazało, był pijany.
Do zdarzenia doszło w piątek, 22 października br. Policjanci wstępnie ustalili, że 34-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego kierując fordem mondeo najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków ruchu. W efekcie doprowadziło to do utraty panowania nad pojazdem i uderzenia w przydrożną latarnię.
– Kierowca podróżował sam. W wyniku zdarzenia nie odniósł obrażeń. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie – przekazuje st. asp. Katarzyna Grela z wieluńskiej policji. Postępowanie w tej sprawie prowadzą wieluńscy śledczy.
Trzeba być turbo palantem, żeby tak nawalonym kierować. Tam jest przejście dla pieszych.
Dokładnie. I jeszcze stworzył także zagrożenie na chodniku. Dobrze że w tym czasie chodnikiem nie szedł żaden pieszy.