Prawie trzy promile alkoholu miał kierowca fiata, który uderzył w skarpę przydrożnego rowu w miejscowości Jaworek w gminie Czastary. Jakby tego było mało, seicento którym kierował nie miało ważnego przeglądu.
Do kolizji doszło w poniedziałek, 1 listopada br., po godzinie 17:00 na drodze powiatowej w miejscowości Jaworek w gminie Czastary. Jak ustalili policjanci na miejscu zdarzenia, kierujący fiatem seicento 50-letni mieszkaniec powiatu wieruszowskiego nie dostosował prędkości do panujących warunków ruchu, stracił panowanie nad samochodem i uderzył w skarpę przydrożnego rowu.
– Po badaniu policyjnym alkomatem okazało się, że kierowca fiata był pijany, miał w organizmie aż prawie trzy promile alkoholu. W tej sytuacji policjanci zatrzymali 50-latkowi prawo jazdy i dowód rejestracyjny uszkodzonego pojazdu – informuje asp. sztab. Damian Pawlak z wieruszowskiej policji.
Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to do dwóch lat pobytu „za kratkami”, utrata prawa jazdy i wysoka kara finansowa. Stróże prawa ukarali też kierowcę fiata mandatami za spowodowanie zdarzenia drogowego i brak aktualnych badań technicznych pojazdu.
Do groźnych zdarzeń drogowych podczas przedłużonego weekendu doszło też w powiecie wieluńskim. W Wieluniu piesza została potrącona na pasach, a w Mokrsku doszło do zderzenia dwóch aut, w którym ucierpiały cztery osoby. Czytaj więcej na ten temat (kliknij).
