66-letni pieszy poniósł śmierć na miejscu po tym, jak potrącił go kierowca peugeota. Do wypadku doszło w miejscowości Brzoza w gminie Biała, poza obszarem zabudowanym.
Do wypadku doszło w czwartek, 16 grudnia br., około godziny 18:35 na drodze w miejscowości Brzoza. Policjanci ustalili wstępnie, że 66-letni pieszy został potrącony przez przejeżdżającego peugeota partnera, którym kierował 27-latek.
– Do zdarzenia doszło poza terenem zabudowanym, pieszy nie miał na odzieży żadnych elementów odblaskowych. W wyniku poniesionych obrażeń 66-latek poniósł śmieć na miejscu – informuje st. asp. Katarzyna Grela z wieluńskiej policji. Jak dodaje, kierowca peugeota był trzeźwy, a dokładne okoliczności tego zdarzenia pod nadzorem prokuratora wyjaśniają policjanci z komisariatu w Białej.
To już kolejny taki tragiczny wypadek z udziałem pieszego w ostatnim czasie w gminie Biała. Nieco ponad miesiąc temu pod kołami samochodu zginęła tam 50-letnia piesza. Szerzej na ten temat informowaliśmy w artykule Śmiertelny wypadek w Białej pod Wieluniem. Kierowca osobówki potrącił pieszą.
Wieluńscy policjanci ponownie apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o wzmożoną ostrożność i rozwagę. – Obecna aura nie sprzyja użytkownikom dróg. Wraz z coraz szybciej zapadającym zmrokiem rośnie ryzyko zdarzeń z udziałem pieszych – ostrzega Katarzyna Grela. Policjantka przypomina też, że zmieniające się warunki pogodowe wymuszają zmianę techniki kierowania pojazdem i zachowanie szczególnej ostrożności. Piesi z kolei powinni pamiętać o obowiązku noszenia elementów odblaskowych, umieszczonych w sposób widoczny dla kierujących.
– Pieszy bez odblasków przechodzący przez jezdnię w miejscu nieoświetlonym, idący poboczem lub skrajem drogi jest niewidoczny. Kierowca najczęściej nie ma wtedy szans, aby zatrzymać samochód i uniknąć wypadku – podsumowuje Katarzyna Grela.
co z tym pràdem w Wieluniu?Mariaj
Niech się nauczą nosić kamizelki odblaskowe!! Co przejeżdżam przez Białą to non stop widzę osoby postronne przebiegające przez jezdnię bądź idące nawalone poboczem… Ludzie do kogo wy macie pretensje
Masz rację też nie raz byłem tego świadkiem święte krowy bez mozgu
Ludzie wychodzący w nocy jeszcze poza teren zabudowany bez oświetlenia czy odblasków to idioci równie dobrze mógłby strzelić sobie w łep przynajmniej nikomu innemu nie narobił by problemow..Gdy pozmroku mijam się z innym autem zawsze zastanawiam się i wypatruje czy taki idiota czasem nie idzie poboczem.