R e k l a m a

Wieluń: Mężczyzna chciał porwać dziecko razem z wózkiem? Czytelniczka alarmuje

R e k l a m a

Nieznajomy mężczyzna miał próbować porwać dziecko razem z wózkiem sprzed jednego z wieluńskich sklepów. O niebezpiecznym zdarzeniu informuje czytelniczka portalu INFO Wieluń. Przestrzega też inne mamy: „nie popełniajcie mojego błędu”.

W poniedziałek, 28 marca, dostaliśmy niepokojącą wiadomość od jednej z naszych czytelniczek. Kobieta przekazała w niej, że ktoś prawdopodobnie próbował porwać jej dziecko sprzed jednego z wieluńskich sklepów.

R e k l a m a | Dalsza część artykułu pod reklamą

– Piszę tutaj, ponieważ chciałam przestrzec szczególnie matki z dziećmi, aby jeszcze bardziej uważały na swoje pociechy. Podzielę się swoją sytuacją, która miała miejsce w Wieluniu – zaczyna swoją wiadomość nasza czytelniczka. I kontynuuje: – Zostawiłam wózek przy sklepie, ponieważ był wysoki próg, a ja weszłam w drzwi. Chciałam tylko się o coś spytać, cały czas obserwując moje dziecko. Pewien mężczyzna mnie nie zauważył i ewidentnie próbował skorzystać z sytuacji i zabrać moje dziecko z wózkiem.

Nasza czytelniczka, widząc zaistniałą sytuację, od razu wyszła i spytała się mężczyzny, co robi. Wówczas, według jej relacji, nieznajomy wystraszył się i poszedł dalej, jak gdyby nigdy nic.

– Nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby porywać się na taki czyn. Mężczyzna miał czapkę i maskę na twarzy, wydawał się „inny”. Nie widziałam go na chodniku. Nie było nikogo, więc postawiłam wózek ze spokojem, bo co może się stać? Nie wiem, skąd wyszedł ten mężczyzna, ale gdybym go wcześniej zobaczyła, nie postąpiłabym tak, jak postąpiłam – zapewnia kobieta. I kieruje swój apel do innych matek: – Proszę uważajcie i nie popełniajcie mojego błędu. Proszę bez hejtu, bo nie zostawiłam dziecka samego i nie robiłam zakupów, tylko weszłam o coś zapytać w drzwi, ciągle obserwując moje dziecko. Miejmy oczy dookoła głowy, bo nie wiadomo, co komu strzeli do głowy – kończy czytelniczka.

Wieluńska policja nie odnotowała prób uprowadzenia dzieci

Zapytaliśmy w wieluńskiej komendzie policji, czy stróże prawa odnotowali w ostatnim czasie jakiekolwiek próby porwania dziecka w Wieluniu lub w okolicy. – W ostatnim czasie wieluńscy mundurowi nie odnotowali żadnego zgłoszenia dotyczącego próby uprowadzenia dziecka, nie dotarły do nas żadne sygnały, aby mogło dojść do takich sytuacji na naszym terenie – uspokaja st. asp. Katarzyna Grela z wieluńskiej policji.

Policjantka w rozmowie z nami odniosła się też do sytuacji, kiedy opiekun pozostawia swoje dziecko w wózku przed sklepem, choćby tylko na kilka minut. Wskazała, że odpowiedzialność za życie i zdrowie dziecka zobowiązuje do wyjątkowej czujności i rozwagi.

– Miejmy na uwadze, że pozostawienie samotnie dziecka w wózku przed sklepem, gdzie opiekun idzie choćby tylko na chwilę do sklepu, może prowadzić do sytuacji, kiedy dziecku może stać się krzywda – przestrzega st. asp. Katarzyna Grela.

– Niebezpieczne sytuacje mogą być różne, m.in. wózek może stoczyć się na ulicę pod nadjeżdżające auto, do dziecka może podbiec agresywne zwierzę, starsze dziecko może samo wyjść z wózka i wyjść na drogę, może również dojść do porwania dziecka i innych niebezpiecznych sytuacji zagrażających jego zdrowiu i życiu. Dlatego apelujemy do opiekunów o duży rozsądek i rozwagę, nie narażajmy swoich pociech, nie stawiajmy ich w sytuacjach, kiedy może stać się im krzywda – mówi w rozmowie z nami policjantka z wieluńskiej komendy.

R e k l a m a

ZOBACZ TEŻ

R e k l a m a
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
R e k l a m a
R e k l a m a

SPOŁECZNOŚĆ

8,560fanówPolub nas
804obserwującychObserwuj
8obserwującychObserwuj

KOMENTOWANE

R e k l a m a

NAJNOWSZE

R e k l a m a
0
Podziel się swoją opiniąx