R e k l a m a

Powiat wieluński: Pijany 30-latek odjechał autem znajomego. Uderzył w słup

R e k l a m a

30-latek odjechał samochodem z posesji swojego znajomego. Z tym, że to nie był jego samochód, a sam mężczyzna był w dodatku pijany. Jadąc przez Łyskornię stracił panowanie nad autem i uderzył w słup, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Teraz grozi mu do ośmiu lat za kratkami.

Informacja o zdarzeniu drogowym z udziałem bmw w miejscowości Łyskornia wpłynęła do wieluńskich policjantów w niedzielę, 7 sierpnia 2022 roku, około godziny 23:00. Na miejsce skierowano mundurowych z komisariatu w Białej. Z kolei funkcjonariusze z Wielunia, wkrótce po ustaleniu właściciela uszkodzonego bmw, pojechali do jego domu.

R e k l a m a | Dalsza część artykułu pod reklamą

– 67-latek był zdziwiony widokiem mundurowych, a jeszcze bardziej brakiem swojego samochodu na podwórku. Jak się okazało, z mieszkania zniknęły również kluczyki od pojazdu. Pokrzywdzony analizując przebieg dnia szybko wskazał osobę, która mogła odjechać jego autem – przekazuje mł. asp. Monika Klonowska z wieluńskiej policji.

Jak relacjonował policjantom 67-latek, tego dnia od godzin porannych gościł w swoim domu 30-letniego mężczyznę, z którym spożywał alkohol. Wieczorem do domu pokrzywdzonego przyszedł w odwiedziny inny kolega. Jednocześnie w tym momencie z domu wyszedł 30-latek, który doskonale wiedział, gdzie jego znajomy chowa kluczyki od bmw, znajdującego się na posesji. Jak się okazało, mężczyzna dostał się do zaparkowanego pojazdu i nie pytając ani nie otrzymując zgody jego właściciela odjechał nim.

– Jadąc przez Łyskornię najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożny słup, po czym pozostawił pojazd i pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia – relacjonuje mł. asp. Monika Klonowska. Jak dodaje, dzięki szybkiej reakcji policjantów z komisariatu w Białej doszło do zatrzymania amatora cudzej własności, który znajdował się w stanie nietrzeźwości.

Mężczyzna spędził noc w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty krótkotrwałego użycia pojazdu i porzuceniu go w stanie uszkodzonym oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi nawet osiem lat pozbawienia wolności. Z kolei za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat. Dodatkowo 30-latek odpowie za naruszenia przepisów ruchu drogowego.

R e k l a m a

ZOBACZ TEŻ

R e k l a m a
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
R e k l a m a
R e k l a m a

SPOŁECZNOŚĆ

8,560fanówPolub nas
804obserwującychObserwuj
8obserwującychObserwuj

KOMENTOWANE

R e k l a m a

NAJNOWSZE

R e k l a m a
0
Podziel się swoją opiniąx