Wieluńscy strażacy mieli we wtorek (23 sierpnia) późnym popołudniem pełne ręce pracy przy usuwaniu skutków silnych opadów deszczu. To skutek ulewy, która przeszła nad miastem.
Deszcz zaczął padać około godziny 18:00 i silne opady trwały przez kilkadziesiąt minut. Takiej ilości wody nie były w stanie przyjąć studzienki, co w wielu miejscach skutkowało zalanymi ulicami i chodnikami, a gdzieniegdzie również pomieszczeniami piwnicznymi.
Jak poinformował nas kpt. Grzegorz Kasprzyczak z wieluńskiej straży pożarnej, około godziny 19:30 strażacy obsługiwali 20 zdarzeń. Zgłoszeń natomiast wpłynęło mniej więcej dwa razy tyle, wobec czego część mieszkańców musiała poczekać na swoją kolej. – Działania skupiają się na centrum Wielunia, tu jest najwięcej zdarzeń – przekazał nam kpt. Kasprzyczak.
Ostatecznie do godziny 6:30 następnego dnia (24 sierpnia) strażacy odnotowali 84 interwencje. Jedna z nich dotyczyła zalanej ulicy, 57 – piwnic w budynkach mieszkalnych, 18 – budynków użyteczności publicznej. Były też 4 interwencje związane z zalanymi budynkami gospodarczymi i tyle samo interwencji związanych z zalanymi posesjami.
Do usuwania skutków silnego deszczu w gminie Wieluń zaangażowano strażaków z kilkunastu jednostek. Oprócz tych z JRG Wieluń, do akcji przystąpiły zastępy druhów OSP z Wielunia, Białej, Czarnożył, Dąbrowy, Gaszyna, Kadłuba, Kraszkowic, Masłowic, Mokrska, Opojowic, Ożarowa, Skrzynna, Szynkielowa i Wierzchlasa.
Jeśli macie zdjęcia lub filmy przedstawiające skutki ulewy, podzielcie się nimi w komentarzach na Facebooku lub wyślijcie do nas w wiadomości prywatnej albo e-mailu.
Więcej betonozy, a będzie lepiej