Internetowi oszuści nie próżnują, a ich ofiarami niestety co rusz padają mieszkańcy naszego regionu. Tym razem mieszkanka powiatu pajęczańskiego kliknęła w nadesłany link, celem sfinalizowania transakcji na portalu sprzedażowym. Oszuści uzyskali w ten sposób wszystkie informacje potrzebne, aby wyczyścić jej konto z pieniędzy.
Mieszkanka powiatu pajęczańskiego wystawiła ofertę sprzedaży sukni ślubnej na jednym z serwisów społecznościowych. Skontaktowała się z nią potencjalna kupująca. Oszustka wysłała na adres e-mail kobiety link, dzięki któremu sprzedająca miała rzekomo zapłacić za ubezpieczenie przesyłki. Po sfinalizowaniu płatności blikiem okazało się, że kobieta umożliwiła oszustce dostęp do swojego konta bankowego, co pozwoliło na wypłatę zgromadzonych pieniędzy.
– Policjanci apelują, aby nie korzystać z linków nadsyłanych przez nieznane osoby, a w przypadku transakcji internetowych zachować ostrożność. Jeśli kupujący wysyła nam link, z informacją, że tylko w ten sposób otrzymamy zapłatę za sprzedawany towar, to możemy mieć pewność, że mamy do czynienia z oszustem – przestrzega mł. asp. Wioletta Mielczarek z pajęczańskiej policji.
Funkcjonariusze przypominają też, że nigdy nie należy wypełniać danych dotyczących konta bankowego. Sprzedając towar w Internecie nie musimy podawać kupującemu żadnych danych autoryzacyjnych do bankowości elektronicznej.
Smutne, ale coś tu śmierdzi. Transakcje należy autoryzować w telefonie. Ta Pani autoryzowała transkację? Nie wiem, co tam się w głowie tliło niedobrego. Sprzedam coś,a później autoryzuję przelew/dostęp do konta, żeby uzyskać pinionżek? Mily państwo, autoryzujcie tylko te transakcje, które wy wykonujecie. Jak wpisujecie pin, to zasłaniajcie dłonią lub portfelem panel. W banku ustawcie limit wypłat (dla normalnego człowieka 200PLN dziennie wystarczy).