18-letni kierowca renault clio chcąc uniknąć zderzenia z sarną zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Zarówno on, jak i 15-letnia pasażerka odnieśli obrażenia i trafili do placówek medycznych. Do wypadku doszło w Konopnicy.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, 28 listopada 2022 roku, około godziny 19:00 na ulicy Łysogórskiej w Konopnicy. Jak ustalili policjanci, kierujący renault clio 18-letni mieszkaniec powiatu łaskiego chciał uniknąć zderzenia z sarną, która nagle wbiegła na drogę. Próbując ominąć zwierzę zaczął gwałtownie hamować i stracił panowanie nad samochodem. Zjechał na pobocze, a następnie uderzył w przydrożny znak drogowy oraz drzewo.
– W wyniku tego zdarzenia kierowca renault oraz 15-letnia pasażerka z obrażeniami ciała trafili do placówek medycznych. Badanie alkomatem wykazało, że 18-latek był trzeźwy – informuje asp. sztab. Katarzyna Grela z wieluńskiej komendy policji. Okoliczności i przyczyny tego wypadku ustalają szczegółowo policjanci z komisariatu w Osjakowie.
Mundurowi apelują o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonach leśnych oraz wiejskich. Okres jesienny to czas wzmożonej migracji dzikich zwierząt. Drogi zlokalizowane w rejonie pól i lasów utrudniają im bezpieczne przejście.
– W takich miejscach często dochodzi do zdarzeń drogowych, które nierzadko kończą się tragicznie także dla ludzi. Dlatego zachowajmy ostrożność i bezpieczną prędkość, aby w przypadku pojawienia się na drodze dziko żyjącego zwierzęcia, móc w odpowiedniej chwili zahamować i uniknąć kolizji bądź wypadku – przypomina Katarzyna Grela.
Warto pamiętać, że dzikie zwierzęta są najbardziej aktywne o zmierzchu i o świcie, a oślepione przez światła reflektorów zwierzę rzadko ucieka. Jeśli zobaczymy przebiegające przez drogę zwierzę, należy zachować czujność, zwolnić i jechać ostrożnie, a bez względu na wszystko trzeba pamiętać o dostosowaniu prędkości do panujących warunków i zwracaniu uwagi na znaki.
– Jeżeli dojdzie do zdarzenia z udziałem zwierzyny, zjedź na pobocze, włącz światła awaryjne i zabezpiecz miejsce trójkątem ostrzegawczym. Należy natychmiast zawiadomić policję. Przyjmujący zgłoszenie dyżurny poinformuje odpowiednie służby i lekarza weterynarii oraz skieruje na miejsce patrol policji – instruuje Katarzyna Grela.