Kolejny nowy market powstał w Wieluniu. Swój sklep przy ul. Głowackiego otworzyła niemiecka sieć Aldi, do tej pory nieobecna w najbliższej okolicy. Na otwarciu pojawiło się liczne grono klientów, zachęconych atrakcyjnymi promocjami.
Sklep Aldi został otwarty po trwających przez blisko pół roku pracach budowlanych. To pierwszy obiekt niemieckiego dyskontera w Wieluniu. Inne najbliższe placówki sieci znajdują się w Kluczborku i Sieradzu. Aldi ma w swojej ofercie przede wszystkim produkty spożywcze, chemię domową, a także rotujące sezonowo artykuły przemysłowe i ubrania.
Sieć dyskontów Aldi działa w Polsce od 2008 roku i jak dotąd dorobiła się w naszym kraju 237 sklepów. Plany niemieckiej sieci są ambitne – w ciągu najbliższych pięciu lat firma chce mieć w Polsce około 600 placówek handlowych. Grupa Aldi Nord – właściciel sieci – to jeden z wiodących międzynarodowych detalistów. Spółka działa z sukcesami w dziewięciu krajach Europy.
Sklep Aldi w Wieluniu jest czynny od poniedziałku do soboty w godzinach 6:00 – 22:00 oraz w niedziele handlowe w godzinach 9:00 – 20:00. Obiekt mieści się przy ul. Głowackiego 41A, tuż przy przystanku autobusów miejskich w kierunku dworca autobusowego.
Warto dodać, że obok nowo otwartego sklepu, przy skrzyżowaniu ulic Głowackiego i Sieradzkiej, powstaje już kolejny budynek handlowo-usługowy. W tym przypadku inwestorem jest lokalna firma. Intensywne prace budowlane trwają tu już od kilku miesięcy i prawdopodobnie już wkrótce wejdą w ostatni etap. Wszystko wskazuje więc na to, że oferta handlowa w tej części miasta znacznie się poprawi.
Fuj fast foody
Kupujesz piersi z kurczaka albo indyka (wersja dla bogatych). Kroisz w paski. Zalewasz woda z sola na kilka godzin, później płuczesz i osuszasz papierowym ręcznikiem. Przyprawa złocista do kurczaka, później jajko i bułka i na głęboki tłuszcz. Serce może po tym stanać, ale z sosem chilli tao-tao można poczuć kawałek nieba.
Dla bogatych haha czyli nie dla ciebie
Nerwowy śmiech nie ukryje twojej choroby psychicznej. Wręcz przeciwnie. Już dawno powinieneś był udać się do specjalisty, jak ci doradzałem. Ale wolisz chlać.
Gorzej ze stekami. Ciężko dostać sezonowana wołowinę, a samemu w domu też ciężko sezonować, bo trzeba mieć odpowiednia lodówkę. Wczoraj jadłem steka z antrykotu i był dosyć twardy.
Steki z kaczych piersi polecam. Super sprawa, można kaczkę nawet w biedrze dostać. Bardzo dobrej jakości. Rozbierasz mięso, z kości i reszty gotujesz rosół. Piersi nacinasz po stronie skóry, ale tak, żeby nie naciać mięsa. Kładziesz strona skóry na zimna patelnie i czekasz, az zobaczysz zmianę koloru. Wtedy odwracasz. 7 minut na stronę powinno wystarczyć. Do tego sól i pieprz i presto. Ja z rosołu zwykle czarninę gotuję. Mam dostęp do świeżej, kaczej krwi.
W bidrze dobrej jakości haha antybiotyk z kaczki chyba
Jak tak się bardzo boisz żywności, to idź do lasu i upoluj ekologiczna wiewórkę. Wszystkim wyjdzie na zdrowie. Nawet w KGHM od twojej łysej łepetyny odpoczna. A kazdy drob, zgodnie z prawem naszego pieknego kraju, znajdujacy sie w sprzedazy, nie zawiera antybiotyków. Może tam u was, na Kołymie.
Wegetarianom brokuły z masłem i bułka polecam. Moja siostra, wegetarianka, mówiła, że mleko to dar zwirzecia dla nas. Jak byłem mały, to sami robiliśmy masło. Weganie moga bez masła. Teraz jest sezon na brokuły.
Sezon na brokuł jest latem cepie bez szkoly
Zjedz se brokuła z folii i sie uspokój dziecię bez ojca.
Sezon na brokuły trwa od października, nie latem, tępy łysy napinaczu. Poza tym, dzięki osiagnieciom nowoczesnej hodowli oraz transportu, można je dostac caly rok. Wiec zjedz sobie brokuła, można na surowo, tylko umyj.
Raz Aldi, zawsze w Aldi.
Wow dowcip roku mało z tronu nie spadlem
A berłem cię tam od razu nie ochrzcili na tym tronie?
Po co się chwalisz ze lubisz z tyłu my normalni hetero nie chwalimy się a ty się wzniecasz jak typowa ciotka
Caly czas musisz podkreślać swoja orientację. Nieźle tam musiałeś mieć w więzieniu. To tak, jak alkoholik, co mówi wszem i wobec, że już nie pije.
Nie podkreślam tylko wiem że ty jesteś ciepły a ja nienawidzę środowiska lgbt
Ty wszystkich nienawidzisz, taki charakter. Nie wyszło ci w życiu, żona cię zdradza i jesteś rozżalony. I znowu więzienny slang.
Nie każdy normalny nienawidzi lgbt tylko takie lewackie kmioty są tolerancyjne ponoć jesteś katolik to jak możesz ich popierać schizofremia? To samo z mordercami czytaj dla lewactwa przyjaciele mowa oczywiście o tych co przyje hali tu na wakacje czyli ukry włącz myślenie to nie boli
Po pierwsze, to schizofrenia, nie ‘schizofremia’. Jak już używasz nazw jednostek chorobowych jako obelg, to choć się naucz ich nazw. Po drugie, chrześcijanin kocha wszystkich ludzi, jak nas nauczył nasz Pan. Po trzecie, więcej nie zrozumiałem, oprócz tego, że popieram ludzi od alfabetu. Nie wiem, skad ten wniosek. Mogę jedynie mniemać, że w twojej łysej, zapijaczonej głowie, zalęgły się mrówki, które mowia do ciebie dziwne rzeczy. Wcześnie zaczałeś dzisiaj chlać, ale w końcu piatek. Tylko autem nie jedz, bo jeszcze komuś krzywdę zrrobisz i znowu wyladujesz w więzieniu.
Chrześcijanin nie popiera lgbt i nikt tego nie zmieni
Mało wiesz o chrześijaństwie. Umiesz tylko grozić i obrażać. Wywołałeś mnie do odpowiedzi, to ci odpowiem łysy doręczycielu. Kocham wszystkich ludzi, ale alfabetowy ruch uważam za szkodliwy.
I chrześcijanin może popierać co tylko chce. Po to nasz Pan dał nam wolna wolę. Jak to nasi skrzydlaci rycerze mawiali, nie wiadomo ilu ich jest, bo bitwie policzymy ciała. Pan nas rozliczy. Ja stanę przed nim z podniesiona przyłbica, bez lęku. A ty staniesz przed twoim panem z Kołymy z guano w majtasach za 5,99.
Już Ci mówiłem że jak będę chciał to cie kupię widzę że dobrze znasz ceny majtek widać jakie drogie nosisz
Podejrzewam, że tam w Dabrowie kupujesz wielu mężczyzn. Ja kupuje majtasy za ok. 20PLN, gdyby to była dla ciebie ciekawa informacja.
Ale ogólnie fajnie, że znowu nick zmieniłeś. Na capsie. To ustanawia dominację. Mam taka propozycje: Nie sadi, aldi, moti. Coś takiego fajnego i rozpoznawalnego; Adi.
A moja mamę straszyłem, jak mi penicylinę podawała, jak miałem anginę. Zawsze to robiła w warunkach szpitalnych, przy lekarzu. Raz udałem wstrzas anafilaktyczny. Po tym już zawsze dostawałem debecylinę. Od dziecka wszystkich denerwowałem.
I szczerze mówiac, ta twoja ‘normalność’ to mnie przeraża.
Nie wiem, czy wiesz, pewnie nie wiesz, tacy ignoranci mało wiedza. Ta Pani od Stop Nop, co kazała właczyć myślenie i wyłaczyć telewizor teraz zniechęca do oddawania organów po śmierci. Weź powiedz swojej matce dializowanej, żeby właczyła myślenie. Albo dziecku z mukowiscydoza, żeby nie czekało na przeszczep płuc, bo pani powiedziała, że to be.
Jeżeli chodzi o ochronę zdrowia, to jest coraz lepiej. Jak byłem na badaniu oczu, to próbowałem się siłować z dziewczynka o połowę ode mnie mniejsza i młodsza (jestem trochę niepokorny). Usadziła mnie werbalnie od razu na moim miejscu. Miała odpowiednie przeszkolenie z interakcji z pacjentem, badanie przeprowadziła profesjonalnie i mam nadzieję, że dostanie tytuł.
Ja chce macaaa