Tylko w ciągu ostatniego weekendu wieruszowscy policjanci pracowali na miejscu kilku kolizji drogowych. W jednym przypadku, w gminie Czastary, nietrzeźwy kierowca wjechał w bramę i zaparkowany samochód.
Do pierwszego ze zdarzeń doszło w piątek, 3 lutego 2023 roku, przed godziną 11:00 na trasie S8 w miejscowości Tyble w gminie Sokolniki. 44-letnia mieszkanka Obornik Śląskich, kierując kią cee’d, w wyniku niedostosowania prędkości do warunków ruchu najechała na skarpę rowu, w wyniku czego doszło do uszkodzenia pojazdu. Kobieta została ukarana mandatem, stróże prawa zatrzymali też dowód rejestracyjny auta.
Do następnej kolizji doszło tego samego dnia po godzinie 15:00 na ulicy Świętego Rocha w miejscowości Dobrydział. 39-letnia mieszkanka Wieruszowa, kierując fordem, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i doprowadziła do zderzenia z prawidłowo poruszającym się citroenem, kierowanym przez mieszkankę gminy Bolesławiec. W tym przypadku sprawczyni również została ukarana mandatem, dodatkowo zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu.
W sobotę, 4 lutego 2023 roku, po godzinie 12:00 na ulicy Szkolnej w Walichnowach doszło do kolejnego zdarzenia. Kierujący skodą 20-letni mieszkaniec Bytomia podczas manewru cofania uderzył w citroena, za którego kierownicą siedziała 29-letnia mieszkanka gminy Sokolniki. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny od citroena oraz ukarali 20-latka mandatem.
Z kolei w niedzielę, 5 lutego 2023 roku, po godzinie 11:00 patrol wieruszowskiej drogówki został skierowany do miejscowości Józefów w gminie Czastary, gdzie mężczyzna miał wjechać w bramę wjazdową do posesji, a następnie uderzyć w zaparkowany pojazd.
– Jak ustalili policjanci, 66-letni mieszkaniec gminy Czastary, kierując oplem astrą, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w skrzydło bramy wjazdowej, a następnie w zaparkowany pojazd marki BMW. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 0,8 promila alkoholu – informuje asp. Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.
Funkcjonariusze zatrzymali już mężczyźnie prawo jazdy. Amator jazdy na „podwójnym gazie” będzie musiał wytłumaczyć się ze swojego zachowania przed sądem. Oprócz wysokiej grzywny grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W Wieluń, pamiętamy, są w ogóle jacyś trzeźwi kierowcy?