Działoszyńscy policjanci zatrzymali maszynistę, który na stacji PKP w Trębaczewie kradł z lokomotywy olej napędowy. W toku czynności wyszło na jaw, że w przestępczym procederze brał udział też jego syn. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty.
Zgłoszenie o kradzieży paliwa z lokomotywy na stacji PKP w Trębaczewie wpłynęło do pajęczańskich mundurowych 1 lutego 2023 roku po godzinie 22:00. Fakt ten został odczytany z sygnału GPS z lokomotywy stającej na stacji przez dyspozytora przewozów kolejowych.
– Mundurowi na miejscu interwencji zastali 53-letniego maszynistę. Obok lokomotywy stały worki gumowe z zawartością paliwa, a w lokomotywie wypełnione tą samą cieczą butelki plastikowe o pojemności 1,5l i 5l – informuje mł. asp. Wioletta Mielczarek z policji w Pajęcznie.
Podczas czynności prowadzonych przez policjantów wyszło na jaw, że zatrzymany mężczyzna działał razem ze swoim 36-letnim synem. Obaj są mieszkańcami Jaworzna. Podczas przeszukania ich pomieszczeń ujawniono znaczne ilości oleju napędowego.
– Przestępczy duet został zatrzymany. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności – podsumowuje mł asp. Mielczarek.
Każdy dzień, nowa komedia w Wieluń, pamiętamy. Gdyby mi się chciało, to bym habilitację na tym zrobił. 53 letni mężczyzna kradnie paliwo z lokomotywy wraz z 36 letnim synem. Krótka analiza kalkulatora oraz ludzkiej biologii ujawnia, że musiał go spłodzić w wieku 16-17 lat. Oto Wieluń, pamiętamy. Patola goni patolę. I do tego 10 lat, tyle, co za pobicie ze skutkiem śmiertelnym, za baniaki z ropą.
Po jakiego ..a każdy artykuł komentujesz musisz być naprawdę samotny hehe pajac co ma tylko neta a w realu go niema😅🤣
Czy ty naprawdę musisz być zawsze taki wulgarny? A samotny nie jestem. Mam ciebie.
Dużą, zawalczył z moim poczuciem rozumu i już nigdy nie będę taki sam. Jakbym miał to do czegoś porównać, to tak, jak wejdziesz do ubikacji, gdzie twój tato oddaje kał. Nic już nie będzie takie samo po tym. Ale jest o czym opowiadać w niedzielę przy obiedzie. Wieluń, pamiętamy.
Leki ci wchodzą w głowę debilko😅😅😅
Tak, wchodzą. Od nadciśnienia. Od tego są, żebym nie miała wylewów. Metformina też mi wchodzi do mózgu razem z krwiobiegiem, żeby mi cukier nie uszkodził za bardzo układu nerwowego. Poza tym magnez, potas i suplementy, np: witamina D (teraz biorę 4000 IU, bo zima i mało słońca). Takie tam. Psychotropów ani antydepresantów nie biorę, ale znając Wieluń, pamiętamy, niedługo będę musiała zacząć.
I jeszcze raz ci powiem. Choroba to nie jest powód do obrażania kogoś, w ogóle nie wiem, czy jest dobry powód, żeby kogoś obrażać. Przez takich pomponików jak ty, ludzie boją się stygmatyzacji i chodzenia do lekarza. Nie mówię, że należy się chwalić chorobami, chyba, że ma się HIV albo HPV albo WZW, to można się przed żoną pochwalić. Ale choroba to nie jest powód do wstydu i to nie powinno być używane jako obraza.
Ciebie można innym wspulczuje
Ja już zauważyłem, że specjalnie zamieniasz ‘ó’ na ‘u’. Szczerze mówiąc, podoba mi się. Fajne to jest. Ale cię zapytam, bo chyba na tym polega dyskusja, na wymianie poglądów. Jaka choroba jest śmieszna?
A ci powiem coś o HPV. Powoduje raka szyjki macicy. Zwykle się jakoś mocno nie objawia. Taka zwykła obrzydliwa narośl na szyi. Ala czasem zabija kobietę, z którą prawdziwi mężczyźni w Iveco, sikający na koło, spółkują. Jak mi nie wierzysz, to poczytaj o Evicie Peron. Teraz się dziewczynki na to szczepi, do czego zachęcam.
Tak, no i co?
Ja bym trochę dalej się posunął, bo już próbowałeś z różnymi osobowościami, próbowałeś kaleczyć język, grozić, obrażać. Ty, teraz pora na teorie spiskowe. Czy na Ziemi są reptilianie?
Według ciebie pewnie sa
Ja pytałem o to, co ty myślisz, nie o to, co ja myślę. Czy według ciebie na Ziemi przebywają przybysze z obcej planety, zwani Reptilinami? Możesz udzielić prostej odpowiedzi? Tak/nie/nie wiem, coś takiego. Bez obrażania drugiej osoby.