Do podpalenia autokaru doszło w Sulmierzycach w powiecie pajęczańskim. Kryminalni już zatrzymali 33-letniego podpalacza. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Zgłoszenie w sprawie pożaru autokaru w Sulmierzycach wpłynęło do służb ratunkowych w niedzielę, 19 lutego 2023 roku, o godzinie 4:00. Na miejsce natychmiast wysłano straż pożarną oraz patrol policji. Po zakończonej akcji gaśniczej do swoich działań przystąpili stróże prawa.
Okazało się, że autokar był przeznaczony do handlu obwoźnego warzywami, owocami i kwiatami. Pojazd nie posiadał instalacji elektrycznej, nie było w nim też paliwa ani innych elementów, które mogłyby spowodować pożar.
– Ze wstępnych ustaleń wynikało, że prawdopodobną przyczyną pożaru mogło być podpalenie. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady. Zebrany materiał dowodowy pozwolił wytypować sprawcę tego przestępczego procederu. Okazało się, że autokar podpalił 33-letni mieszkaniec Sulmierzyc – informuje mł. asp. Wioletta Mileczarek z policji w Pajęcznie.
Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikomu się nic nie stało. Mężczyzna został zatrzymany przez pajęczańskich kryminalnych, usłyszał już zarzut i przyznał się do zarzucanego mu czynu.
– 33-latek był już wcześniej notowany za przestępstwa kryminalne. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności – podsumowuje mł. asp. Mielczarek.