R e k l a m a

Powiat wieluński: Pijany kierowca zjechał z drogi i uderzył w drzewo

R e k l a m a

Ponad 2,3 promila alkoholu w organizmie miał 50-letni kierowca mazdy, który uderzył w przydrożne drzewo w gminie Czarnożyły. Mężczyzna teraz odpowie za swoje zachowanie przed sądem.

Do zdarzenia doszło w środę, 22 lutego 2023 roku, na drodze z Raczyna do Łagiewnik w gminie Czarnożyły. Na miejsce natychmiast skierowano wieluńskich stróżów prawa. Z ich dotychczasowych ustaleń wynika, że 50-latek kierujący mazdą stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, a następnie uderzył w przydrożne drzewo.

R e k l a m a | Dalsza część artykułu pod reklamą

– Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2,3 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna z uwagi na odniesione obrażenia trafił do szpitala. 50-latek odpowie teraz przed sądem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie – informuje asp. sztab. Katarzyna Grela z wieluńskiej policji.

Zgodnie z kodeksem karnym, kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości to przestępstwo. Grozi za nie do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

R e k l a m a

ZOBACZ TEŻ

R e k l a m a
Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Henryk Markoni
1 rok temu

Nie do uwierzenia. Nachlany kierowca w Wieluniu. Dobrze, że nikogo nie zabił.

Sadi
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Henryk Markoni

W sepopolu też sa

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Sadi

Jop, nachlanych idiotów nie brakuje.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Sadi

Dlatego ja nie jeżdzę na zielonym, bo może mój szwagier jedzie.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Sadi

A z Cresovią cały czas przegrywamy. Zielono-niebiescy trochę zaniemogli. Ale się obudzą. W Górowie jest fajne jeziorko obok szpitala. Czasem tam na ryby jeżdżę, ale nie biorą, droga blisko.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Sadi

A taką ciekawą historię mam, żeby rozweselić klimat. Jechaliśmy z kumplem kiedyś i dzieciaki na środku drogi za zakrętem bałwana ulepiły. W nocy. Siedziały za płotem i się śmiały. Nie trzeba się nachlać, żeby być debilem, ale to pomaga.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Sadi

W Łynie już bobrów nie ma. Uregulowali nurt, w sensie wycieli wszystko w pień. Nie pogłębiają, rzeka się robi martwa. Dobrze, że mam moje nutrie Filipka, Monikę i Zbynia.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Sadi

A’propos nutrii. Filipek mnie znowu chciał użreć, ale nie jestem taki głupi. Kupiłem sobie superanckie rękawice. Rzuciłem im marchew z biedry, bo jest promocja. Żarły, jak opętane. Nawet Zbynio się obudził.

Henryk Markoni
1 rok temu
Odpowiedź na komentarz użytkownika  Sadi

Ale ci coś powiem o życiu, o którym wiesz z tylnego lusterka. Jak moja babcia leżała w Górowie, to obok leżała Pani chora na SM. Była w kompletnej rozpaczy. Tak wygląda życie dostarczycielu.

R e k l a m a
R e k l a m a

SPOŁECZNOŚĆ

8,560fanówPolub nas
804obserwującychObserwuj
8obserwującychObserwuj

KOMENTOWANE

R e k l a m a

NAJNOWSZE

R e k l a m a
9
0
Podziel się swoją opiniąx