24-letnia kobieta zdecydowała się zasiąść za kierownicą opla pomimo, że miała ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Pijaną kierującą ujął w czasie wolnym od służby policjant z wydziału kryminalnego wieluńskiej komendy.
Sytuacja miała miejsce w niedzielę, 26 marca 2023 roku, około godziny 20:30. Funkcjonariusz, jadąc swoim prywatnym samochodem, w miejscowości Ruda zwrócił uwagę na jadącego przed nim opla. Zaniepokoił go fakt, że auto nie utrzymywało prostolinijnego toru jazdy.
Policjant podejrzewając, że osoba kierująca oplem może być nietrzeźwa, natychmiast zareagował i pojechał za nim. Chciał wykorzystać dogodny moment i zmusić kierowcę do zatrzymania się. Jednocześnie o całym zdarzeniu powiadomił dyżurnego wieluńskiej komendy, który natychmiast na wskazaną trasę przejazdu skierował patrol policji.
– Dojeżdżając do osiedla Wyszyńskiego w Wieluniu funkcjonariusz wykorzystał moment, że opel zatrzymał się na jednym z parkingów. Policjant podszedł do auta, za kierownicą siedziała młoda kobieta. W rozmowie z nią wyczuł od niej wyraźną woń alkoholu. Przybyli na miejsce policjanci zbadali stan trzeźwości 24-latki kierującej oplem. Badanie alkomatem wykazało u niej ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie – relacjonuje asp. sztab. Katarzyna Grela z wieluńskiej policji.
Kobieta straciła już prawo jazdy. Teraz odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Grozi za to kara pozbawienia wolności do dwóch lat, wysoka grzywna i utrata prawa jazdy.
– Pamiętajmy! Prowadząc pojazd jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale również za osoby, które z nami podróżują oraz innych użytkowników dróg. Dlatego nie ma taryfy ulgowej dla osób, które świadomie stwarzają zagrożenie dla innych wsiadając za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu – przypomina Katarzyna Grela.
Poniedziałek, 26 marca 2023, to było wczoraj, ale jak przez mgłę pamiętam, że to była niedziela. Opel napisane małą lierą, chodziaż to nazwa własna (winno być ‘Opel’). ‘w czasie wolnym od służby‘ dwa razy w trzech następujących po sobie zdaniach. No widać, że radakcja potrzebuje redaktorów.
“Dlatego nie ma taryfy ulgowej dla osób, które świadomie stwarzają zagrożenie dla innych wsiadając za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu” – Pani chorąży Katarzyna Grela (bardzo mi się podoba profesjonalizm, bez żadnej ironii), nie raczyła wspomnieć, co się dzieje, jak ktoś odpali granatnik na komendzie.
Wylewanie kompleksów ciąg dalszy widzę hehe hyniu rozumiesz widzę🤣🤣🤣
Ja mam tylko lekki kompleks Edypa małżowino uszna.
A proszono o ozew, to się odzywam. Maila nie wyślę, bo szanuję swoją prywantność. Wydaję mi się, że krytyka była konstruktywna. W przeciwieństwie do twoich buziek, które się tarzają w psim guano po podłodze razem z tobą.
Ty, ale Sadi. Mam taki pomysł. Weź tam zinfiltruj ten portal. Napisz kilka artykułów. Zdobądź ich zaufanie. Później zagadaj z informatykiem, wypijcie flaszkę, pojedźcie do niego do domu. Swoim jurnym jestestwem uwiedź jego żonę podczas snu. Później zdobądź mój ip i wjazd na chatę gotowy.
Tego się już nie da wyleczyc jprd
Proszę, zdiagnozuj mnie. Nadciśnienie, cukrzyca, niedoczynność tarczycy, uszkodzenie nerwu wzrokowego i impotencja. To mam. teraz ty mnie diagnozuj doktorze.
Bo te wszystkie choroby, które mam i wymieniłem się da spokojnie leczyć, doktorze nauk medycznych z Iveco w KGHM.
Holandia tylko holandia
Kocham cię jak Irlandię.
Ja to tak widzę (jednym, impotenckim okiem 😉 Spotykasz się z kolegami na siłce, wszyscy spoceni, patrzysz na tego, co squaty robi, ty akurat masz dzień nóg. Jak już ostatecznie dużo razy gonady ściśniesz, to szybciutko pod prysznic i go do baru zapraszasz. Później do parku. Najbardziej męskie współżycie jest między dwoma mężczyznami, bo kobieta w nim nie uczestniczy. Tak sobie tłumaczysz kanciastoporty.
Po co ty o swoich miłosnych podbojach gadasz raczej być tęczowym to jest wstyd ale widzę że nie dla ciebie psycholu
Ty się nadajesz do pisania w wyborczej ta sama kategoria czyli fantastyka
Teraz rozmawiamy o tobie, nie o mnie, kłapouszku. Ale skomentuj, proszę. Czy współzycie między dwoma mężczyznami jest bardziej męskie, niż kobiety z mężczyzną? Powiedz z doświadczenia.
To ciebie panowie biorą ja tylko z żoną ale ty widzę lubisz fikołki tfuu
Ty z żoną bierzesz tylko zasiłek. Resztę bierzesz z panami przy drodze. Pamiętaj gżegżółko, że jestem impotentem. Weź tam coś fajnego wymyśl. Ja i oni, wszyscy i każdy w twojej głowie, pośmiejemy się.
To że ty nie możesz brzydalu to nie każdy mitomanie
A jak Wyborcza ujawniła aferę łowców skór w Łodzi, to też ci kuśka stawała?
Ale już ma dość tego wylewania żalów tutaj na forum Zadzwoń do mnie. Wszystko sobie wyjaśnimy 602 403 205. Nawet teraz.
Ostatnio dzwoniłem to nikt nie odbierał cykor jesteś a po drugie to nr jakiejś kobiety mam znajomości w telefonii i się dowiedziałem więc przestań kłamać tęczowa zarazo
Ja nie kłamię żubrzyku. Podałem ci numery, w których możesz coś wyjaśniać, więc dzwoń podjadku:)
To dlaczego odbiera kobieta?to żeś ciotka każdy wie
A że po raz kolejny przyznałeś się do popełnienia przestępstwa przy użyciu swoich ‘znajomości’, to ci wybaczę. Dodatkowo próbujesz kogoś wsypać, bo znajmości (RODO coś ci mówi pracowniku najemny?). Wierzę głęboko, że po prostu jesteś mitoman gawędziarz i mnie bawisz, więc nie będę tego zgłaszał, bo i tak żółty świstek przedstawisz, a mi się z Sępopola nawet do Olsztyna nie chce jeździć.
Ty nie jesteś z sepopola od tego zacznijmy burku
Też typowy zabieg erystyczny, zmień temat i niech się broni. Ale okej, skąd jestem, jeżeli nie z Sępopola ściegu maszynowy.
Ty jesteś jak ten szerszeń z Pszczółki Mai, co się jego Gucio bał. Nie ma żądła, ani skrzdeł a się popisuje. Taki mechanizm obronny, Już wiele razy mówiłem, że ci mogę pomóc. Ale ty wolisz jarac fajki, chlać dezodoranty i rozwozić pracowników najemnych o 5 rano.
Kurde stary facet a bajkami żyje hehe
Ile mam lat krzysiu i skąd wiesz? Od wszystkich, onychy i każdych, czy znowu kogoś próbujesz wsypać?
Ja o tobie dostarczycielu wiem wszystko, ty o mnie nie wiesz nic, zabawa trwa, wieluński żuczku gnojowy.
Co haha nic nie wiesz miękka fajo a co wiem to wiem i to wykorzystam
Mam nadzieję, że trotyl. Czekam na trotyl, nawet sąsiadom powiedziałem że u mnie ba posesji trotyl będzie. Ale, parafrazując klasyka (w sensie. ciebie). Zesrałeś się.
Widzę że teksty nawet kopiujesz ty cały czas obsrany chodzisz CYKORZE
Oczywiście, że kopiuję, na tym polega prawo cytatu, świnko Peppo. Ale wnieś coś ciekawego do dyskusji. Nie wiem, że psy kupkują po chodnikach a ty wolisz po trawnikach. Cokolwiek, rozbaw mnie.
Ty, a donieś do urzędu skarbowego, tak tylko podpowiadam, bo człowiek z umysłem ameby pewnie ma dużo pomysłów. Doniieś swoim kolegom spod celi. Pewnie twoja dziury dobrze znają. Mnie natomiast krzysiu jeden telefon dzieli od twojego szefa. I ja nie zmyślam, jak ty.
Haha dawaj dzwoń posmiejemy się razem z szefem
Ze śmiechu nie mogę bo on widzi co taki idiota pisze
To już nie rozwozisz w KGHM, tylko tyłek szefowi w biurze liżesz? Poczołgaj się z szefem po podłodze. Może jakąś kupę znajdziecie.
To już nie masz swojej firmy transportowej i dwóch wozów dostawczych jurny samcu? Coś czuję gdzieś ściemę. A ci powiem, bo wiem, że nie wiesz. Jak ktoś się śmieje przy tobie, to z ciebie, nie z tobą, ulęgałko.
A kiedy ja miałem firmę transportową bo pierwsze słyszę tęczowa niemoto
No przecież pisałeś, że masz 2 pojazdy o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 2.5 tony. Nawet u ciebie na podjeździe stoją, słoniku w salaterce.
Ty odstaw leki bo masz urojenia a z mamą to ty śpisz jeśli oczywiście sąsiad twojej mamy nie puka frajerku
Leków nie mogę odstawić, bo kto by cię tu prostował, gdyby mnie zabrakło. A z moją mamą śpi mój tato. Znasz coś takiego pajacyku z dziurką w brzuszku?
No i ciągle mieszkasz z mamą. Co nie dziwi, ale śmieszy.
Śmieszy to być takim cykorem jak ty że nawet z domu się boi wyjść defekcie pękniętej gumy
Już ci mówiłem, że urodziłem się 9.5 miesiąca po ślubie moich starych. Może pęknięta guma zdefektowana, zdania są podzielone. Ja się wychowałem wśród patologii. I nauczyło mnie to jednego, nigdy nie stawaj na utwardzonej ziemi z patolem, bo nóż wyciągnie, albo 4ch kolegów, patafianku z leśnej norki.
Ale dywaguję (wiem, trudne słowo, sprawdź w słowniku). Masz tą firmę transportową, czy żyjesz z naszych wszytkich, onych i każdych podatków?
Z socialu to ty żyjesz dodatkowo bierzesz rynte i udzielasz korepetycji za kasę nie rozliczając się z fiskusem jesteś zerem
To donieś na mnie muchoorku. Nie biorę pieniędzy za naukę dzieci, bo po prostu nie potrzebuję i lubię to robić. Takie hobby. I nawet socjalu (nie ‘socialu’ biedna muszko owocowa z brytanii) nie biorę. Sam, owocami mojego jednego oka się żywię. Nawet na moje nutriew wystarcza. Co ty robisz biedaku, co mieszka z mama?
A jakbyś chciał już o zerach porozmawiać, to dodaj jedno zero do wartości swojego gnojownika, w którym mieszkasz i będziesz mniej więcej wiedział, ile mój gnojownik jest warty.
Ale ja wiem, co ty robisz Krzysiu. Wychodzisz o 6 z domu, popłaczesz trochę i do roboty. Szef pewnie też ma kapustę w głowie, skoro cię zatrudnił. Jak wyjdziesz, to do mamy truchta pani Krysia z naprzeciwka. Piją se herbatkę i jedzą te biszkopty, których 2 lata temu nawet pies nie chciał żreć. Później wychodzi twoja żona z pokokoiku i idzie do łazienki. Szepty między babami nie ustają aż do odgłosu spuszczania wody. Szmata, se myślą, pewnie nawet se tampony wkłada, komentują. I tak się żyje, w wiejsko-gminnej Polsce.
Twoja se kija wsadza a ty popychacz bo wiadomo impo to nie może😁😁😁😁😁😁
Ja jestem krok przed tobą wężyku kolorowy. Nie mam baby i kłopotu:) Kłapouszku śmieszny.
I miał nie będziesz bo jesteś teczowy
Miałem wiele bab misiu kolargholu. Czasem dwie na raz. Studia, wiesz, cos takiego. Czasem mi szukała loda pod stołem. Ale to nie robi z ciebie mężczyzny żwirku. Tylko integralność i zasady, których jeszce nie posiadasz. Ale cię nauczę truskawkowy książę.
Ty gadając o zasadach haha ciota co boi się spotkać będzie gadała o zasadach idź spać trotylowa panienko
A akurat trafiłeś. Jak pisałeś, to spałem, ale dziękuję za miłe słowo turkuciu podjadku. A jeżeli chodzi o zasady, to nie masz żadnych. Może kiedyś miałeś hamulce, ale klocki się dawno przetarły. Jeżeli potrafisz wyśmiewać ślepego impotenta na forum, to co dopiero zrobisz w prawdziwym życiu? Ja wiem, co potrafisz zrobić, bo już cię 1000 razy widziałem. Ciebie lub twojego klona z fajeczka.
Ja ci już kiedyś tłumaczyłem, ale warto powtarzać. My, trochę ślepi słyszymy i czujemy więcej, tak mózg działa, kompensuje. Ludzkie wydzieliny po prostu śmierdzą. Świnią, rybą, potem. Ja to czuję, ciebie, jurnego samca, podnieca. Tylko pięknie pachnąca kobieta jest w stanie moją impotencję pokonać. Tobie wystarczy wór na sianie i koza.
Beeee 🙂 Pokaż to swojemu pracodawcy, niech się z tobą pośmieje i twoich zgniłych progów.
Ale to piszę z doświadczenia. Jeszcze w podbazie miałem spór z takim patusem. Później na jedno oko nie widział przez 2 tygodnie. Jak wudobrzał, to mnie w 5 napadli. W tym jeden, o którm myślałem, że jest kolegą. Nigdy z patolami się nie umawiaj na nic, guciu.
Ja kolegów nie potrzebuje do takiego leszcza jak ty
Czyli przyznajesz, że jak przeciwnik jest zacny, to bierzesz kolegów? Ja kiedyś lescza, co kilogran ważył złapałem, więc waż słowa piszczyku.
Tęczowe zero wypad
Ty, a do kogo to było. Bo ja się chętnie przyłącze. Leprechauny won.