Policjanci z wieruszowskiej „drogówki” pilotowali do szpitala kobietę z podejrzeniem uszkodzenia tętnicy. Dzięki szybkiej i zdecydowanej postawie funkcjonariuszy 50-latka na czas trafiła na oddział ratunkowy.
W swojej codziennej służbie funkcjonariusze spotykają się z różnymi sytuacjami. Wśród nich są takie, gdzie o ludzkim życiu decydują minuty, a nawet sekundy. W poniedziałek, 12 czerwca 2023 roku, przed godziną 15:00 do wieruszowskich policjantów podjechał mężczyzna, prosząc o pomoc. Kierowca powiedział stróżom prawa, że wiezie do szpitala w Kępnie swoją matkę, która podczas prac porządkowych przecięła sobie nogę piłą spalinową i nie można było zatamować krwawienia. Obawiał się również, że mogło dojść do przecięcia tętnicy.
– W tej sytuacji wieruszowscy stróże prawa, wiedząc, że liczy się każda minuta, natychmiast przystąpili do pilotażu samochodu, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Dzięki szybkiej i zdecydowanej postawie funkcjonariuszy 50-latka na czas trafiła pod opiekę specjalistów, gdzie otrzymała fachową pomoc – informuje asp. Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.
Mundurowi przypominają, by podczas prac w gospodarstwie domowym zachować ostrożność i rozwagę. Chwila nieuwagi podczas wykonywania z pozoru prostych czynności niejednokrotnie może skończyć się tragicznie.