Dzięki zgłoszeniu świadków zdarzenia wieluńscy policjanci zatrzymali 25-latka, który kierował peugeotem, mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Okazało się też, że wsiadając za kierownicę złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Młody mężczyzna porzucił samochód w lesie.
W poniedziałek, 26 czerwca 2023 roku, wieluńscy stróże prawa zostali skierowani do miejscowości Jodłowiec w gminie Wieluń. Według zgłoszenia, w tamtejszym lesie został porzucony peugeot, przez kierowcę, który mógł być pod wypływem alkoholu.
– Na miejscu policjanci w rozmowie ze świadkami ustalili, że wcześniej widzieli, jak auto wypadło z drogi, a następnie kierowca odjechał z miejsca zdarzenia. Chcąc sprawdzić, czy nikt nie potrzebuje pomocy, pojechali za peugeotem, który zatrzymał się w lesie. Z kolei siedzący za jego kierownicą mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia – relacjonuje asp. sztab. Katarzyna Grela z wieluńskiej policji.
Funkcjonariusze podczas sprawdzania okolicy zauważyli przejeżdżającego forda i postanowili sprawdzić, kto nim podróżuje. Autem kierowała kobieta, a na miejscu pasażera siedział młody mężczyzna. Podczas kontroli mundurowi zwrócili uwagę, że miał on na ciele otarcia. Jeden ze świadków zdarzenia rozpoznał, że był to ten sam mężczyzna, który wcześniej kierował peugeotem.
– Był on kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 25-latek został zatrzymany i umieszczony w policyjnej celi. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – informuje asp. sztab. Grela.
Po wytrzeźwieniu 25-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, będąc prawomocnie skazanym za takie przestępstwo, łamiąc jednocześnie sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Najgorsze jest to że koleś ma włosy i makaron ma problem bo jak tu kogoś oczernić jak nie jest lysy
Ma typowy jarhead. To takie włosy, jak twój umysł. A oczernił się sam, jadąc po pijaku. Ale tobie to pewnie nie przeszkadza.
Ty ślepy krecie możesz tylko jako pasażer w bagażniku jechać😂😂😂
No i znowu grozby. Taki twój smutny żywot zwyrodnialca. Grożby, usprawiedliwianie bandytów na drogach i inne takie. Ot i wieluńska śmeitanka towarzyska.
Jakie groźby?ty się lecz wszystko ci się z groźbami kojarzy jesteś ślepy to raz czyli nie możesz autem jechać a że śmierdzisz bo jesteś brudasem to jedyny bagażnik dla ciebie
Mogę jeździć. Mam ważne prwo jazdy. A wożenie w bagażniku to oczywista groźba zwyrodnialcu. Tylko lasu zabrakło Weź odpowiedzialność za słowa.I, tu mała uwaga, nigdy nie jeździłem po pijaku.
To też mogę sobie napisać że mi grozisz żałosny jesteś taka ciapa typowa ślepym powinni zabierać prawko bo są na równi zagrożeniem jak pijani
I taką ciapę chciałeś traktować butem i groziłeś, że będzie cię przepraszać na kolanach bohaterze.
A nie jestem ociemniały,i spełniam warunki. Mam odpowiednie pole widzenia, nawet z jednym sprawnym okiem.
Gówno prawda że jednym okiem masz widoczność nie zakłamuj faktow
Masz, jeszcze raz ci podam: “Przeciwwskazaniem do prowadzenia pojazdów nie musi być także jednooczność, o ile kierowca spełnia dwa warunki: ostrość wzroku i pole widzenia oka widzącego mieszczą się w granicach przewidzianych dla widzenia obuocznego (podane szczegółowo wyżej), od powstania jednooczności upłynęło co najmniej 6 miesięcy“
I jak sie ustosunkujesz do tego, ze grozisz zwykłej, ślepiej ciapie bohaterze?
Nijak ciapo
Poplacz sie
Wlasnie sie popłakałem i zsikałem. Tak na mnie działasz degheneracie.
Ja z alko mam mało wspólnego za to ty aż nadto
Czasem 3 litry na dobę wypijam. Ale zakanszam i za kółko nie wsiadam.
Każdy ma prawo żyć, czy umrzeć tak jak chce. Ale jest warunek. Nie może to być w sprzeczności z takim samym prawem innych ludzi. Na przykład. Idziesz dobie po pasach i wjeżdża w ciepie nawalony sebix z łysym łbem. Albo. Idziesz sobie Wojska Polskiego i któś ci wywala butem na mordę i kroi komórę.
Na Wojska Polskiego nikt nikomu telefonu nie kradnie tam wszystkich stać chyba ci się z twoja Dąbrowa pomylilo
Czyli jakby nie było kogoś stać, to można kroić zgodnie z twoją zdegenerowaną logiką? No tak to wygląda.
Ja chodzę po całym mieście i jakoś buta od nikogo nie dostałem ty masz jakieś lenki
Koncentrujesz się nie na tym, co trzeba, jak zwykle. Nie można jeździć po pijaku i w żaden sposób nie można nachlanych bandytów chronić.
Bo to ty z buta walisz, i wpadasz łatwo w szał, to cię ludzie omijają.
Nikogo z buta nie wale z większością ludzi żyje w doskonałej komitywie a ciebie nie lubię za wszystko takie typowe zero
Ale grozic butem na mordę i wywaleniem zębów, czy nie?
*groziłeś mi
Jak ci wygodnie