R e k l a m a
Za oknem letnia pogoda, a gorących nowości nie brakuje też w kinie Syrena w Wieluniu. Sprawdzamy, co znalazło się w repertuarze na końcówkę lipca.
Seanse w wieluńskim kinie są wyświetlane w dwóch salach. W dużej obejrzymy „Miracoulus: Biedronka i Czarny Kot” (animacja/fantasy/przygodowy), „Między Nami Żywiołami” (animacja/przygodowy), „Barbie” (dramat/fantasy/komedia) w wersji z napisami lub dubbingiem oraz „Mission: Impossible Dead Reckoning – Part One” (sensacyjny).
R e k l a m a | Dalsza część artykułu pod reklamą
Nie zabraknie też filmów w sali kameralnej. Wyświetlane tam będą w większości te same produkcje, co w dużej sali, a oprócz tego „Kicia Kocia mówi: Dzień dobry!” (animacja) oraz „Wszyscy Ludzie Prezydenta” (dramat/thriller/polityczny).
R e k l a m a
Jprd dno dna i metr mułu ślepy w kinie przyjedzie autem no poprostu nie widzę przeszkód
To jak z tym ślepym dżokejem na wywiadzie, czy da radę na Wielkiej Pardubickiej. Odpowiedział, że nie widzi przeszkód. Do kina chodzę na piechotę zwykle, lubię się napić wódki podczas seansu.
NIgdy nie widziłeś metra mułu. Nawet po Polsku nie potrafisz dobrze pisać, to skąd możesz wiedzieć, jak wygląda metr mułu. I te powiedzenie, to dno, wodorosty i dwa metry mułu. Ja ci podam powiedzenie. Denko się oderwało i pukasz od spodu. Lepiej raczej. Idź tam, popilnuj wieluńskich piesków.
A co ma wspólnego pisownia z zobaczeniem tego ty się uczyłeś niby całe życie a jesteś głupszy niż ustawa
Która ustawa konkretnie? Znam kilka ustaw. Zaciekawiłeś mnie.
Lepiej mieć psa niż jakieś nutrie kurla mysz polna se adoptuj
Mnie obrażaj, moją matke, ale od Filipka i Moniczki się odczep degeneracie.
A UJ z tymi siersciuchami wali mnie twoje zapchlone stado
Nutrie to gryzonie. Koty to sierściuchy. Nutrie moigą mieć salmonellę albo gruźlice, ale o zarażeniu wszawicą nie słyszałem. No i grzybice. Poza tym moje nutrie ogląda weterynarz dosyć często. Tylko zawsze je musimy uśpić najpierw, bo mogą odgryźć palce. Lubię, jak pani weterynarz przychodzi, bo łądnie pachnie.
Jedyne, co nutrie cieszy, to jak je polewam wodą ze szlaucha. Mogę przysiąc, że się uśmiechają. To fajne zwierzątka. I nie hoduję ich dla mięsa albo skór, tylko z miłości.
A jak chcesz poczytać o chorobach, to ci przekażę ciekawą informację. Wiesz, że leproza poza ludźmi rozwija się w organizmie pancerników. Takie małe zwierzątka ze skorupką na tyłku. Jak nutrie, pochodzą z Ameryki. Chciałem też hodować pancernika, ale ze względu na dzieci się nie zdecydowałem. Więc, kiedy akurat nie schodzę pod wodę, to żyję sobie z moimi nutriami w Sępopolu.
Kapibary też chciałem hodować, ale jak się dowiedziałem, jakie są wymagania dla tego zwierza, to się rozmyśliłem. Szczury nie raz mi chodziły po szyi. Takie udomowione oczywiście. Nie wiem, dlaczego szczury jak je bierzesz to się od razu wdrapują na ramię i przytulają szyję. Chyba chodzi o temperaturę. Nie lubię gadów, gady mnie przerażają, tak samo jak pajęczaki. Jestem absolutnie fanem gryzoni. A koty albo psy (hodowałem kota i miałem psa), to mogą mi co najwyżej odbyt poowąchać. To są zwierzęta dla ludzi, którzy nie lubią zwierząt.
Trochę się na zwierzątkach znam, nie bardzo, ale trochę. Już jak miałem kilka lat to dziadek mnie nauczył, żeby konia karmic przysmakami z otwartej dłoni. Konie uwielbiały kostki cukru. Ale mogły ci odgryźć palce. Widziałem jak koń pisklaki kaczki pożerał. Nic się nie dało zrobić z półtonowym zwirzęciem. Później zarźneliśmy ich matkę i ugotowaliśmy rosół. No życie.
I tak cierpimy po stracie Zbynia. Moniczka nawet Filipka do siebie nie dopuszcza, od kiedy Zbynio zdechł.
Ty zesrał es sie
Chciiałbym. Zatwardznie mam. Dosyć potężne. Opioidy to zaparcia.
Oprócz gryzoni lubię ptactwo. Mam papugę, potrafi naśladować głosy. Rybki też hoduję, mam takiego welona,, że z nim na wystawy chodzę. Ale najsuperaśne są gęsi. Nie znam takiego specjalisty, który wystraszy stado gęsi i nie będzie się oddalał szybkim krokiem z kupą w gaciach.
Ale ci powiem coś o nutriach. Boję się nawet je karmić bez rękawić. Znają mnie od urodzenia, a ciągle mi nie ufają. To nie są durne zweirzęta, jak psy, co machają ogonem, jak cię zobaczą.
Brbie może być dobre. Jestem zakochany w Margot Robbie.