Ponad 4,5 promila alkoholu miał 35-letni kierowca passata, który uderzył w tył innego auta i odjechał z miejsca zdarzenia. Jak się okazało, mężczyzna posiadał też zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Noc spędził w policyjnym areszcie, a za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.
W poniedziałek, 18 września 2023 roku, stróże prawa dostali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ulicy Ożegowskiej w Działoszynie, którego sprawca oddalił się. Na miejsce natychmiast skierowano patrol drogówki. Mundurowi ustalili, że 47-letni kierowca citroena berlingo, mieszkaniec powiatu wieluńskiego, jadąc w kierunku miejscowości Ożegów w pewnym momencie zobaczył w lusterku wstecznym volkswagena passata, zbliżającego się z dużą prędkością, po czym rozpędzony pojazd uderzył w tył jego auta. Kierowca passata odjechał z miejsca zdarzenia.
– Mundurowi w trakcie wykonywanych czynności zauważyli pojazd, który brał udział w zdarzeniu drogowym. Kierujący tym pojazdem był tak pijany, że myląc kierunki wrócił się na miejsce popełnionego zdarzenia. Został zatrzymany przez mundurowych. Sprawdzono trzeźwość 35-letniego mieszkańca gminy Działoszyn. Okazało się, że miał ponad 4,5 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach wyszło na jaw, że mężczyzna posiadał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – informuje mł. asp. Wioletta Mielczarek z pajęczańskiej policji.
Pojazd nieodpowiedzialnego kierowcy został odholowany na parking, a 35-latek spędził noc w policyjnym areszcie. Teraz odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz złamanie sądowego zakazu. Zgodnie z prawem sprawa trafi pod ocenę sądu. Za te przestępstwa podejrzanemu grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej nawet do kwoty 60.000 złotych.
– Niestety nie jest to odosobniony przypadek zatrzymania nietrzeźwego kierującego. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie. Pomijając nawet odpowiedzialność karną, jaka grozi za popełnienie tego przestępstwa, należy pamiętać, że nietrzeźwy kierowca realnie zagraża życiu i zdrowiu własnemu i innych osób. Apelujemy o trzeźwość i odpowiedzialność na drodze – podkreśla Wioletta Mielczarek.
