Policjanci, patrolując okolice cmentarzy na terenie powiatu wieluńskiego, rozmawiają z osobami porządkującymi nagrobki o bezpieczeństwie. Stróże prawa przypominają, że w okresie Wszystkich Świętych może dochodzić na cmentarzach do większej liczby kradzieży. Funkcjonariusze zachęcają też pieszych do używania elementów odblaskowych.
Trwa czas przygotowań do obchodów dnia Wszystkich Świętych i Zaduszek. Wieluńscy funkcjonariusze będą w tym czasie czuwać nad bezpieczeństwem osób odwiedzających cmentarze. Jednak – jak podkreśla asp. sztab. Katarzyna Grela z wieluńskiej policji – w tym okresie również sami musimy zadbać o własne bezpieczeństwo.
– Przygotowując groby zmarłych pamiętajmy, aby na cmentarz zabierać tylko i wyłącznie przedmioty niezbędne do uprzątnięcia nagrobka. Niepotrzebne będą duże sumy pieniędzy, karty bankomatowe i inne cenne przedmioty. Pamiętajmy, aby w czasie porządkowania grobów nie pozostawiać torebek bez opieki, bo okazja czyni złodzieja. Pilnujmy telefonów, dokumentów, kluczy, zadbajmy aby schować je w bezpiecznych miejscach – radzi Katarzyna Grela. I dodaje: – Będąc na cmentarzu, zwracajmy uwagę na osoby w naszym otoczeniu. „Kieszonkowcy” bardzo często wykorzystują tłok.
Porady te mundurowi z wieluńskiej komendy przekazywali również osobiście osobom odwiedzającym cmentarze. Ponadto stróże prawa rozdawali elementy odblaskowe i zachęcali niechronionych uczestników ruchu drogowego do ich używania, podkreślając jak istotny wpływ mają na ich bezpieczeństwo.
– Zwracamy się z apelem do pieszych odwiedzających groby bliskich, aby korzystali z chodników, a w przypadku ich braku – z pobocza. Przed wejściem na jezdnię zachowajmy szczególną ostrożność i przechodźmy tylko w miejscach do tego wyznaczonych – mówi asp. sztab. Grela. – Mimo, że prawo wymaga noszenia odblasków poza obszarem zabudowanym, zachęcamy jednak, by nosić je zawsze. Pieszy w ciemnym ubraniu po zmroku staje się widoczny dla kierowcy z odległości około 40 metrów. Jeśli natomiast pieszy ma na swojej odzieży elementy odblaskowe, kierowca może dostrzec go już ze 150 metrów.