Kiepska widoczność i słaba płynność ruchu, do tego nawierzchnia drogi pozostawiająca wiele do życzenia. Wszystkie te problemy to już przeszłość. W Złoczewie na skrzyżowaniu ulic Wieluńskiej i Wyzwolenia powstało rondo.
Skrzyżowanie w Złoczewie od lat było wskazywane przez mieszkańców jako miejsce stwarzające zagrożenie. – Od dawna czekaliśmy na to rozwiązanie. Zjazd, zwłaszcza tutaj na miejscowość Stolec, był bardzo niebezpieczny – potwierdza Dorota Tomczyńska, radna gminy Złoczew.
Umowa z wykonawcą inwestycji została podpisana w lutym 2023 r. Prace zakończyły się przed terminem. Co się zmieniło? Poza tym, że na skrzyżowaniu ulic Wieluńskiej i Wyzwolenia powstało 3-wlotowe rondo, przy drodze wojewódzkiej nr 477 wybudowano także chodniki (w sumie 722 metry), odwodnienie (ponad 500 metrów), 20 zjazdów na posesje, 4 przejścia dla pieszych i nowe oświetlenie. Koszt prac to ponad 6,5 mln zł.
Budowa ronda w Złoczewie to kontynuacja działań inwestycyjnych w ciągu DW 477, rozpoczętych w tej kadencji samorządu województwa. W 2021 r. zrealizowano tam przebudowę odcinka ul. Wieluńskiej o długość 0,8 km, a rok wcześniej zmodernizowany został chodnik przy ul. Kościelnej (w ramach Budżetu Obywatelskiego Województwa Łódzkiego).
– Od 2018 roku ubiegaliśmy się jako samorząd gminy Złoczew, aby cała trasa od S8 aż do tego miejsca była przebudowana i dzisiaj to się udało, bo mamy piękne rondo z pięknym chodnikiem – mówi burmistrz Złoczewa, Dominik Drzazga.
– Bezpieczeństwo mieszkańców jest dla nas najważniejsze, dlatego w skali całego województwa powstaje w sumie 16 takich rond, nie tylko tutaj w Złoczewie, ale także w Opocznie, Łasku, Dobrzelinie czy Kwaskowie. To są miejsca, które potrzebowały tych zmian, ponieważ rzeczywiście ludzie czuli się mało komfortowo, mało bezpiecznie. My to bezpieczeństwo w sposób zasadniczy zwiększamy – wskazuje marszałek województwa łódzkiego, Grzegorz Schreiber.
DW 477 to fragment dawnej drogi krajowej nr 45, którą województwo przejęło po wybudowaniu drogi ekspresowej, to także dojazd do węzła na S8. Droga nie była objęta inwestycjami jako krajowa. Województwo przejęło więc drogę o złych parametrach z jezdnią w kiepskim stanie technicznym i nie posiadającą chodników. Zmiany były konieczne.
