35- i 37-latek ukradli w jednym ze sklepów spożywczych w Rudnikach słodycze warte ponad 700 złotych. Niecałe pół godziny później dwaj mieszkańcy województwa łódzkiego byli już w rękach stróżów prawa. Podczas kontroli bagażnika okazało się, że tego dnia mężczyźni mieli na sumieniu znacznie więcej takich czynów. Mundurowi zabezpieczyli słodycze, kosmetyki i artykuły chemiczne o łącznej wartości ponad 2,5 tys. złotych.
W czwartek, 25 stycznia 2024 roku, policjanci z Praszki zostali powiadomieni o kradzieży w jednym ze sklepów w Rudnikach. Sprawcy mieli odjechać z miejsca niebieska mazdą. Do działania natychmiast przystąpili praszkowscy policjanci, którzy na trasie pomiędzy Praszką a Strojcem napotkali opisywany samochód i zatrzymali do kontroli.
– Samochodem podróżowali 35- i 37-latek z województwa łódzkiego. Podczas sprawdzenia bagażnika funkcjonariusze odnaleźli i zabezpieczyli znaczną ilość artykułów chemicznych, kosmetyków i słodyczy. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu – informuje asp. sztab. Stanisław Filak z oleskiej policji.
Śledczy prowadzący tę sprawę ustalili, że obaj mężczyźni byli już wcześniej karani za przestępstwa przeciwko mieniu. W dniu zatrzymania, do południa, „odwiedzili” siedem sklepów na terenie województwa łódzkiego i opolskiego, gdzie ich łupem padły słodycze, artykuły chemiczne i kosmetyki. Łączna wartość odzyskanych przez policjantów przedmiotów to ponad 2 500 złotych.
– Podejrzani usłyszeli zarzuty kradzieży. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy kara może zostać zwiększona o połowę – informuje asp. sztab. Stanisław Filak.
Mistrzowie a policja🤣🤣🤣brawo dzielni stróże prawa premie se przyznają za złapanie bardzo groźnych bandytów od czekolady