Dzięki działaniom wieruszowskich policjantów odzyskano skradzionego na terenie Wrocławia dostawczego forda. Sprawca kradzieży, 38-latek, został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
22 lutego 2024 roku o godzinie 8:00 na stanowisko kierowania wieruszowskiej komendy zadzwonił mężczyzna z informacją, że drogą wojewódzką nr 482 w Wieruszowie porusza się skradziony na terenie Wrocławia ford transit. Oficer dyżurny natychmiast wysłał we wskazany rejon patrol „drogówki” i był w ciągłym kontakcie ze zgłaszającym, który monitorował trasę przejazdu samochodu. Policjanci sprawdzali nie tylko wskazaną drogę, ale także parkingi samochodowe.
– W wyniku skrupulatnych działań policjantów z Wieruszowa i Komisariatu Policji Wrocław-Rakowiec, już kilkanaście minut od zgłoszenia na jednym z parkingów między zaparkowanymi pojazdami ciężarowymi wieruszowscy stróże prawa ujawnili skradzionego busa. Okazało się, że pojazdem kierował 38-letni mieszkaniec Wrocławia. Mężczyzna tłumaczył się policjantom, że pojazd jest firmowy i zatrzymał się na posiłek – informuje asp. Piotr Siemicki z wieruszowskiej komendy policji.
38-latek był trzeźwy i został zatrzymany, a następnie przekazany policjantom z Wrocławia. Dzięki szybkiej reakcji wieruszowskich stróżów prawa skradziony samochód wart 165 tysięcy złotych został odzyskany i wrócił do właściciela. 38-latek usłyszał już prokuratorskie zarzuty kradzieży z włamaniem za co grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat. Sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.