Sprzedajesz lub kupujesz coś poprzez portale internetowe? Uważaj! Oszuści śledzą tego typu strony i odpowiadają na ukazujące się ogłoszenia często w ciągu kilku chwil od ich publikacji. Chcą dostać się do czyjegoś konta bankowego i ukraść pieniądze – przestrzega asp. sztab. Katarzyna Grela z Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu.
Zainteresowanie zakupami i sprzedażą produktów przez Internet nie maleje. Niestety internetowe platformy zakupowe wykorzystują również oszuści, którzy wymyślają coraz to nowe sposoby, by przejąć nasze oszczędności. Pamiętajmy, że nie tylko kupujący, ale również sprzedawca może paść ofiarą oszustwa.
– W przypadku tego typu przestępstw ze sprzedającym za pośrednictwem komunikatora społecznościowego lub e-maila kontaktuje się osoba zainteresowana kupnem wystawionej rzeczy i wysyła link, w którym ma on potwierdzić sprzedaż. Link prowadzi do strony, która łudząco przypomina portal sprzedażowy, z którego korzysta sprzedający, jednak w rzeczywistości jest stroną opracowaną przez hakerów – opisuje asp. sztab. Katarzyna Grela.
Na wspomnianej stronie sprzedający może wybrać sposób płatności, a dalsze kroki prowadzą go na fałszywą stronę swojego banku, która również wyglądem przypomina tę oryginalną. Nieświadome tego osoby logują się do bankowości internetowej, podając dane wrażliwe, jak numer karty wraz z niezbędnymi do transakcji kodami. W ten sposób oszuści otrzymują dostęp do rachunku bankowego i kradną pieniądze z konta osoby sprzedającej.
– Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i niekorzystanie z linków, które przychodzą w wiadomościach. Najbezpieczniej jest wpisać samodzielnie adres internetowy strony danego serwisu ogłoszeniowego lub banku. Pamiętajmy! Dane naszej karty podajemy podczas zakupów internetowych, a nie wtedy, kiedy mamy otrzymać jakieś pieniądze – uczula Katarzyna Grela.
