Pomimo wielu apeli o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, wciąż nie brakuje kierowców, którzy tracą swoje uprawnienia za przekroczenia prędkości. Przekonał się o tym 28-latek, który pędził w obszarze zabudowanym z prędkością 106 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy i został ukarany wysokim mandatem.
W poniedziałek, 13 maja 2024 roku, w miejscowości Parcice patrol drogówki podczas statycznej kontroli pojazdów zauważył poruszające się z dużą prędkością osobowe audi. Stróże prawa dokonali pomiaru prędkości pojazdu i okazało się, że 28-latek przekroczył dozwoloną prędkość o 56 km/h na obszarze zabudowanym, gdzie dozwolony limit wynosił 50 km/h. Mężczyzna oprócz zatrzymanych uprawnień na okres trzech miesięcy został ukarany wysoka grzywną, a na jego konto zostało dopisanych 13 punktów karnych.
– Przypomnijmy, że według obowiązujących przepisów dotyczących ruchu drogowego kierujący, który przekroczy dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, straci prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy i zostanie zatrzymana przez policję, 3-miesięczny okres będzie przedłużony do 6 miesięcy. Jeśli i to nie zniechęci kierującego i ponownie zdecyduje się na prowadzenie auta, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Aby je odzyskać, trzeba będzie jeszcze raz zdać egzamin na prawo jazdy – podkreśla asp. Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.