Po raz drugi na wieluńskim cmentarzu odbyła się kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków. W akcję zaangażowali się lokalni społecznicy.
Przechodząc między nagrobkami, często nie zwracamy uwagi na historię jaka kryje się za mijanymi nazwiskami. Jednym z nich jest pomnik Józefa Zygusia, który zmarł w 1905 roku. Towarzystwo Przyjaciół Wielunia w ubiegłym roku podjęło się remontu jego nagrobka. Dzięki zaangażowaniu odwiedzających cmentarz, zebrano wówczas 9.798,70 zł i 5,20 euro. Jest to jednak za mało, by już rozpocząć remont.
Co zrobiono do tej pory? Wylicza Magdalena Kopańska, prezes Towarzystwa Przyjaciół Wielunia
- Wykonaliśmy dokładne pomiary pomnika Józefa Zygusia, niezbędne do dalszych formalności, wraz z wykonaniem dokumentacji fotograficznej, schematów i rzutów.
- Wstępną wycenę remontu pomnika, która wykazała, że zebrane w ubiegłym roku środki nie wystarczą na kompleksową konserwację i uzupełnienie ubytków.
- Ustalenia z Wojewódzkim Konserwatorem Ochrony Zabytków, co do zakresu objęcia pomnika ochroną konserwatorską. Obiekt będący przedmiotem wniosku wyszczególniony został w karcie cmentarza jako „grób o znaczeniu historycznym lub osób szczególnie zasłużonych”.
- Przygotowujemy niezbędny program prac konserwatorskich i restauratorskich zawierający dokładny opis planowanych działań oraz środków i metod, który zostanie następnie przesłany do zaopiniowania Wojewódzkiemu Konserwatorowi Ochrony Zabytków w Łodzi
Ile zebrano w tym roku?
W zbiórkę zaangażowali się między innymi dziennikarze, radni, poseł, harcerze, rekonstruktorzy wojenni czy dyrektor Muzeum Ziemi Wieluńskiej. Wolontariusze zebrali 12.425,29 zł, 7 euro i 3 dolary.
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za dziś 1 listopada 2025 r. zapamiętamy jako dzień pełen słońca, życzliwości, ale też wielu wartościowych rozmów towarzyszących kwestowaniu. Jesteśmy zbudowani efektami akcji i zmobilizowani do dalszych działań. – podsumowuje Towarzystwo Przyjaciół Wielunia
Kim był Józef Zyguś?
Józef Zyguś żył w latach 1845 – 1905. Działacz społeczny i samorządowy. Należał do zamożniejszych mieszczan wieluńskich, po ojcu Karolu, zmarłym w 1850 r., odziedziczył wytwórnie octu i kafli. Po utworzeniu w 1877 r. Ochotniczej Straży Ogniowej był członkiem rady Nadzorczej (zarządu), do 1895 r. pełnił też w straży obowiązki gospodarza i naczelnika oddziału sikawkowego. W 1892 r. był burmistrzem Wielunia. W 1893 r. własnym kosztem ufundował zegar miejski umieszczony na wieży kościoła farnego. W 1884 r. był starszym cechu piwowarów i jego właścicielem.
Gdy w 1868 r. kościół popijarski św. Józefa spłonął, Rosjanie zamierzali przebudować go na cerkiew prawosławną. Mieszkańcy Wielunia wyrazili jednak wolę odbudowy kościoła ze zniszczeń i powołali w tym celu Obywatelski Komitet Odbudowy Kościoła, który w 1875 r. wystąpił do władz o pozwolenie na zorganizowanie publicznej zbiórki pieniędzy na ten cel. W Komitecie działał między innymi Józef Zyguś.
Był prezesem Rady Opiekuńczej w latach 1888 i 1892, członkiem Wieluńskiej Kasy Przemysłowej powołanej w 1893 r., członkiem Rady Nadzorczej Wieluńskiego Towarzystwa Wzajemnego Kredytu powstałego w 1899 r.
Wieluński cmentarz był nazywany „Zygusiowym Polem”, ponieważ przeznaczył swoją działkę na ten cel.
Opr. na podst. Leksykon Miasta Wielunia, T. Olejnik, 2007












