Wiele gmin z naszego regionu, w tym m.in. gmina Wieluń, przystąpiło do rządowego programu dystrybucji węgla na preferencyjnych warunkach. Samorządowcy narzekają, że Polska Grupa Górnicza dostarcza mniej opału, niż określono w zamówieniach. Konferencję prasową w tej sprawie zorganizował wojewoda łódzki, Tobiasz Bocheński.
Jak poinformował wojewoda, do tej pory surowiec trafił do wszystkich 171 gmin na terenie województwa łódzkiego, które zgłosiły takie zapotrzebowanie.
– W tym momencie najistotniejsze wyzwanie, jakie stoi przed samorządami oraz spółką PGG, to rozmowy na temat zapotrzebowania na pierwszy kwartał. Obecnie nie dotyczą tego, czy węgiel przyjedzie, bo jest to oczywiste. Rozmowy dotyczą tego, jaki to ma być węgiel, aby dojść do konsensusu – powiedział Tobiasz Bocheński.
Warto przypomnieć, że temat dostaw węgla wybrzmiał na ostatniej w 2022 roku sesji Rady Miejskiej w Wieluniu. Burmistrz Paweł Okrasa zdradził wtedy, że największe problemy są z dostawą „ekogroszku”, którego gmina Wieluń dostała w ubiegłym roku ponad dziesięciokrotnie mniej, niż zamawiała. Więcej na ten temat przeczytacie w naszym artykule Problem z tanim węglem w gminie Wieluń. Przyszło o kilkaset ton mniej, niż zamówiono.
Tymczasem wojewoda łódzki podczas ostatniej konferencji prasowej stwierdził, że zależy mu, aby w sprawie dostaw taniego węgla gminy podpisały z PGG jak najwięcej aneksów, możliwie jak najszybciej. Chodzi tu o osiągnięcie wspomnianego „konsensusu” w sprawie tego, jaki węgiel ma przyjechać do gmin. – Pozwoli nam to stworzyć terminarze dostaw do końca tego sezonu – dodał Bocheński.
Jak podał Łódzki Urząd Wojewódzki, łączna ilość rozdystrybuowanego węgla to ponad 101 tysięcy ton, co stanowi 102,98 proc. całego zapotrzebowania do 31 grudnia 2022 r., wynikającego z umów spółek z samorządami.
