Mieszkanka powiatu wieruszowskiego chciała sprzedać przez Internet dziecięcy kombinezon. Ostatecznie sprawy potoczyły się tak, że 35-latka straciła 3800 złotych.
16 października 2023 roku do wieruszowskiej komendy policji zgłosiła się kobieta, informując stróżów prawa, że została oszukana. Jak się okazało, 35-letnia mieszkanka powiatu wieruszowskiego na jednym z portali wystawiła na sprzedaż kombinezon dziecięcy.
– Kobieta otrzymała od sprawcy link, który otworzyła, podając swoje dane. Do pokrzywdzonej od razu zadzwoniła kobieta z informacją, że pomoże jej w dokonaniu transakcji sprzedaży wystawionej przez niej rzeczy. 35-latka w dalszej rozmowie z kobietą podała sześciokrotnie kody SMS otrzymane ze swojego banku. Podała również numer swojej karty kredytowej – relacjonuje asp. Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.
Po zakończonej rozmowie z kobietą pokrzywdzona chciała zalogować się do swojej bankowości elektronicznej, ale nie udawało jej się to. Mieszkanka powiatu wieruszowskiego zadzwoniła więc na infolinię swojego banku, gdzie została poinformowana, że z jej rachunku bankowego został wykonany przelew środków na zagraniczne konto. Kobieta dowiedziała się wówczas, że z jej konta zniknęły pieniądze w kwocie 3800 złotych.
– Nie dajmy się oszukać. Pamiętajmy! Oszuści tworzą fałszywe strony, imitujące wyglądem witrynę płatności jednego z internetowych serwisów ogłoszeniowych. Aby sfinalizować transakcję, wiadomości z linkami przekierowującymi na fałszywe strony są wysyłane przez komunikatory internetowe – podkreśla asp. Piotr Siemicki. I dodaje: – Po wejściu na fałszywą stronę użytkownikowi pokazuje się proces zamówienia przesyłki. Aby opłacić usługę kurierską, mamy podać różne dane osobowe, w tym numer karty płatniczej i kod zabezpieczeń. Kolejny krok to przekierowanie do aplikacji bankowej. W ten sposób tracimy ze swojego konta oszczędności.