Dwa promile alkoholu w organizmie miała mieszkanka Wieruszowa, która spowodowała kolizję, uderzając w bariery energochłonne. U 29-latki stróże prawa ujawnili też środki odurzające – tabletki ekstazy i metamfetaminę.
Wysokie grzywny i zaostrzenie kar dla nietrzeźwych kierowców wciąż nie studzi zapędów niektórych kierujących. W niedzielę, 9 czerwca 2024 roku, przed godziną 4:00 nad ranem policjanci otrzymali zgłoszenie, że na zjeździe z ekspresowej „ósemki” w miejscowości Polesie (gmina Wieruszów) doszło do zdarzenia drogowego z udziałem samochodu osobowego.
– Skierowani na miejsce funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 29-latka, kierując osobowym lexusem, w wyniku niedostosowania prędkości do warunków ruchu uderzyła w bariery ochronne. Na miejsce przybył również zespół ratownictwa medycznego, lecz po przebadaniu kobiety okazało się, że nie posiada żadnych obrażeń – informuje asp. Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.
Mundurowi wyczuli od mieszkanki Wieruszowa silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niej ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto policjanci ujawnili przy kierującej kilka zielonych tabletek i niewielką ilość białych kryształków, które znajdowały się w przezroczystych dilerkach.
– Badania narkotykowym testerem wstępnie potwierdziły, że zabezpieczone substancje to ekstazy i metamfetamina. Zgodnie z nowymi przepisami, funkcjonariusze tymczasowo zabezpieczyli osobowego lexusa należącego do kobiety. 29-latka straciła już swoje uprawnienia, została zatrzymana, a po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty w tej sprawie. Teraz za popełnione przestępstwa grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej – przekazuje asp. Siemicki.
Policjanci przypominają, że alkohol negatywnie działa na organizm człowieka. Tracimy zdolność koncentracji i poczucie rzeczywistości. Zdecydowanie zmniejsza się zdolność oceny sytuacji i wydłuża czas reakcji. – Nigdy nie wolno wsiadać za kierownicę po alkoholu! Pijany kierowca to śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego – apeluje asp. Piotr Siemicki.
No cóż, przy dwóch promilach ciężko kobiecie myśleć. To kolizja, ustawić trójkąt i w nogi. Zadzwonila by do chłopa, mąż, dobiegacz a ten jak bystry coś by wymyślił, a ostatecznie wziął by to na klate.