Mieszkająca w Mokrsku czytelniczka serwisu INFO Wieluń poprosiła nas dzisiaj o nagłośnienie niepokojącego procederu. Ktoś pod osłoną nocy otwiera jej bramę na podwórko.
„Uwaga Mokrsko. Od kilku dni w nocy, gdy zgasną światła, czyli po godzinie 23:00, ktoś chodzi i otwiera bramy na podwórko. U mnie sytuacja miała miejsce już dwa razy, ostatnia wczoraj. Uważajcie!” – przestrzega czytelniczka w wiadomości nadesłanej dziś rano do naszej redakcji.
Mieszkanka Mokrska dodaje, że nie chodzi o niewielkie uchylenie bramy, lecz otwarcie jej całkowicie na oścież. Dopytaliśmy, czy nie mogło to być dziełem jakiegoś zwierzęcia domowego. Czytelniczka stanowczo zaprzecza.
– Nie mógł jej otworzyć zwierzak, ponieważ brama jest ciężka, przesuwna, ma zatrzask i zabezpieczona jest jeszcze specjalną metalową zatyczką – odpowiedziała w rozmowie z nami mieszkanka Mokrska. Nasza czytelniczka nie zauważyła, aby coś zniknęło z jej podwórka, nie było też żadnych śladów.
– Było słychać tylko trzaski i to, jak brama się otwierała. Jest to charakterystyczny odgłos, tym bardziej, gdy jest już cicho na dworze. Wszyscy domownicy byli w tym czasie w domu – relacjonuje czytelniczka.
– Niestety totalnie nie mam pomysłu kto i po co mógł to zrobić. Tak czy inaczej, na pewno będę czujna i przez najbliższe kilka dni będę obserwowała, co się dzieje w tych godzinach – zapowiada w rozmowie z nami mieszkanka Mokrska.
Warto dodać, że to już kolejne w ostatnim czasie nietypowe zdarzenie na terenie powiatu wieluńskiego. Zaledwie kilkanaście dni temu informowaliśmy o dziwnym zachowaniu dwóch mężczyzn w okolicach Mierzyc w gminie Wierzchlas (kliknij). Z kolei nieco wcześniej pisaliśmy o tym, że złodzieje wtargnęli do domu starszej kobiety w gminie Konopnica, próbując ją okraść. Tę sprawę skomentowała dla nas przedstawicielka wieluńskiej policji (czytaj więcej na ten temat).