Mieszkaniec powiatu wieruszowskiego chcąc sprzedać akwarium stracił 1600 złotych. Policjanci przypominają, że do oszustw może dojść nie tylko podczas robienia zakupów w Internecie, ale również przy sprzedaży.
O sposobach działania oszustów mówi się bardzo wiele. Podszywają się pod różnego rodzaju firmy, sprzedawców, a także stają się potencjalnymi kupcami. Niestety przekonał się o tym jeden z mieszkańców powiatu wieruszowskiego. Mężczyzna 3 sierpnia 2023 roku na jednym z portali chciał sprzedać akwarium, które wycenił na 300 złotych.
– Po wystawieniu ogłoszenia otrzymał informację, że ktoś jest zainteresowany zakupem wystawionej rzeczy. 47-latek komunikował się z oszustem za pośrednictwem komunikatora WhatsApp. Pokrzywdzony podał dane e-mail, kod pocztowy oraz numer rachunku bankowego. Gdy wszedł na skrzynkę pocztową, była tam wiadomość z linkiem „otrzymanie płatności”. Krok po kroku był proszony o wpisanie swoich danych oraz o podanie numeru konta bankowego – relacjonuje asp. Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.
Jeszcze tego samego dnia pokrzywdzony został poinformowany przez bank, że z jego rachunku ktoś próbował zakupić kryptowaluty i konto zostało zablokowane. Okazało się też, że w jednym z bankomatów w Piasecznie dwukrotnie wypłacono pieniądze z jego konta. Dodatkowo odnotowano też zakup przy użyciu karty. Mężczyzna stracił pieniądze na łączną kwotę 1600 złotych.
Policjanci przypominają – jak nie dać się oszukać w przypadku sprzedaży w Internecie?
- Bądź czujny, gdy otrzymasz wiadomość od kupującego, że już wpłacił, bądź wpłaci pieniądze za sprzedawany przez Ciebie przedmiot, a Ty musisz kliknąć w link i podać dane karty bankomatowej, aby otrzymać pieniądze na swoje konto.
- Nie podawaj numeru karty i specjalnego kodu zapisanego na karcie. To kod zwany CVV2/CVC2 i nadrukowany jest obok podpisu.
- Czytaj każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym, którą dostajesz z banku, zanim wykorzystasz go, nie wiedząc co autoryzujesz.
- Każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym – czy to przez wiadomości mailowe, SMS-y i komunikatory, które zwierają linki – powinno wzbudzić naszą czujność.
- Zwróć uwagę na pisownię w wiadomości – jeśli to oszustwo, często zawiera błędy i „literówki”.
- Każde wywieranie na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji powinno wzmóc naszą czujność.